Jak czytamy na stronie "Polityki", duet został nagrodzony za "muzyczne działania, które prowokowały, drażniły, ale wyprzedziły swój czas. Za punkowy krzyk, który stał się artystycznym paliwem dla ulicznych wydarzeń i manifestacji, ale nie przestał być oryginalnym, własnym głosem".
Siksa to – jak czytamy dalej na stronie "Polityki" –"duet określany często jako punkowo-performerski, utworzony w 2014 r. przez wokalistkę, aktorkę i poetkę Alex Freiheit (ur. 1990 r.) oraz basistę Buriego (ur. 1987 r.)".
"Elfy w błyszczących zbrojach"
Poetka oraz basista osobiście odebrali nagrodę podczas wtorkowej gali tygodnika "Polityka". Uwagę mediów oraz internautów przyciągnęło wystąpienie Alex Freiheit.
– Chciałabym na koniec powiedzieć, że ja oczywiście krzyczę, jestem bardzo ekspresyjna na scenie, ale to nie jest jedyna droga w ruchu oporu, który jest bardzo ważny. To nie jest jedyna droga. Nie trzeba być zawsze odważnym. Nie zawsze trzeba być w tym pancerzu — tłumaczyła wokalistka.
– Nie trzeba zawsze pokazywać tej gardy, bo radykalność może się objawiać w różne sposoby, co doskonale wiele osób w tym kraju robi – dodała poetka.
– Nie trzeba tylko i wyłącznie krzyczeć, bo już samo to, że jesteś jest buntem przeciwko tej faszystowskiej hordzie orków, pośród których my jesteśmy jak elfy w błyszczących zbrojach, w świetle – podkreśliła dalej Freiheit.
Czytaj też:
"Będziemy cię ścigać tak długo...". Lempart grozi lekarzom i urzędnikomCzytaj też:
Szkolenie z wolności słowa