Saryusz-Wolski: Wizyta Borrella to element kryzysu polityki zagranicznej UE

Saryusz-Wolski: Wizyta Borrella to element kryzysu polityki zagranicznej UE

Dodano: 
Jacek Saryusz-Wolski (PiS)
Jacek Saryusz-Wolski (PiS) Źródło: PAP / Marcin Obara
– Ta wizyta utwierdzi Rosję w przekonaniu, że może robić, co chce, a UE będzie na to przymykała oczy. Oczywiście nie liczę tutaj apeli i innych aktów potępienia i oburzenia, które są nic nie znaczącą polityką werbalną – mówi w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski

Szef unijnej dyplomacji udał się do Moskwy. To dobry czas na taką wizytę?

Jacek Saryusz-Wolski: To niedobry czas, ponieważ UE wysyła w ten sposób wysyła bardzo zły sygnał do Rosji, że Unia kontynuuje business as usual, pomimo tego, co dzieje się w Rosji. Mam na myśli uwięzienie Aleksieja Nawalnego i brutalne traktowanie pokojowych manifestacji na terenie całej Rosji. Cały szereg krajów UE zgłaszał zastrzeżenia wobec tej wizyty, w tym Polska i kraje bałtyckie. Gdyby na poważnie traktować reguły wspólnej polityki zagranicznej, to ta wizyta nie powinna się odbyć, ponieważ zgodnie z prawem opiera się ona na zasadzie konsensusu, a więc zgody wszystkich państw członkowskich. Ta wizyta jest przeprowadzona trochę na siłę przez Borrella, ale też z silnym poparciem duetu niemiecko-francuskiego. Protestowano przeciwko niej również na forum Parlamentu Europejskiego. To nie tylko niepotrzebny, ale wręcz szkodliwy krok ze strony Unii Europejskiej.

Jakie Pańskim zdaniem będą konsekwencje tej wizyty?

Ta wizyta twierdzi Rosję w przekonaniu, że może robić, co chce, a UE będzie na to przymykała oczy. Oczywiście nie liczę tutaj apeli i innych aktów potępienia i oburzenia, które są nic nie znaczącą polityką werbalną. Późniejsza praktyka pokazuje zupełnie coś innego, czego przykładem jest Nord Stream 2.

Jak został przyjęty sprzeciw części krajów UE, w tym Polski?

Było to odnotowane, ale nie zostało wzięte pod uwagę. To również jest elementem kryzysu unijnej polityki zagranicznej.

Co według Pana w najbliższym czasie czeka Aleksieja Nawalnego?

Myślę, że Kreml konsekwentnie wsadzi Nawalnego do więzienia i w ten sposób wyeliminuje go z listy zagrażających kandydatów do przejęcia władzy. Z kolei demonstracje, które świadczą o narastającym poirytowaniu i niezgodzie wąskich na razie warstw społeczeństwa rosyjskiego, zostaną potraktowane siłowo.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także