Były premier Donald Tusk w programie "Fakty po Faktach" zaatakował prezesa Orlenu Daniela Obajtka. – Dużo poważniejszą sprawą jest to czy on, ale także wielu innych mianowanych przez PiS i Kaczyńskiego najwyższych urzędników państwowych, prezesów spółek, telewizji etc., czy ma podstawowe kwalifikacje nie tylko etyczne, o tym zawsze można dyskutować, ale też merytoryczne – mówił były premier.
– Problem z panem prezesem Obajtkiem jest taki i to nie jest tylko moja opinia, że ja bym zastanawiał się czy zlecić panu Obajtkowi prowadzenie stacji benzynowej, a nie Orlenu – dodał Tusk.
Fogiel: Tusk powierzył funkcję ministra Sławomirowi N.
Zdaniem wicerzecznika PiS Radosława Fogla Donald Tusk nie jest odpowiednią osobą do oceny kompetencji prezesa Orlenu.
– Donald Tusk powierzył funkcję ministra Sławomirowi N., który dziś w areszcie oczekuje z zarzutami, również jego syn współpracował z Marcinem P., twórcą Amber Gold, więc może umiejętności oceny ludzkich charakterów przez Donalda Tuska nie są najlepsze i nie powinniśmy się na nim wzorować – stwierdził polityk na antenie Polsat News.
Poseł PiS dodał: – Pan prezes Kaczyński oceniając działalność prezesa Orlenu mówił o jego wynikach, wynikach finansowych, zarządczych, w jakiś sposób rozwija się PKN Orlen. Ataki ze strony "Gazety Wyborczej" w żaden sposób na to nie wpływają. Każdy sobie może sprawdzić, jakie są dane. Pan prezes Obajtek ciężko pracuje nad tym, aby Orlen stał się nie tylko bardzo silnym graczem w Polsce, bo to już w zasadzie ma miejsce, ale również na skalę europejską.
Czytaj też:
Terlecki mówił o "dawaniu po łapie". Polityk Solidarnej Polski: Wicemarszałek dodaje kolorytu