Terlecki mówił o "dawaniu po łapie". Polityk Solidarnej Polski: Wicemarszałek dodaje kolorytu

Terlecki mówił o "dawaniu po łapie". Polityk Solidarnej Polski: Wicemarszałek dodaje kolorytu

Dodano: 
Jacek Ozdoba (Solidarna Polska)
Jacek Ozdoba (Solidarna Polska) Źródło: PAP / Mateusz Marek
Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba odpowiedział na głośne słowa szefa parlamentarnego klubu PiS Ryszarda Terleckiego.

– Damy po łapie. Tego rodzaju działania muszą rodzić konsekwencje – mówił w Sejmie Ryszard Terlecki, pytany o postępowanie Solidarnej Polski. Podczas głosowania nad wprowadzeniem do porządku obrad Sejmu informacji ministra kultury Piotra Glińskiego nt. Funduszu Wsparcia Kultury, posłowie partii Zbigniewa Ziobry podnieśli ręce razem z opozycją.

– Nie wiedzieliśmy, że tak będzie. Pokazali nam figę. Przyjmujemy to do wiadomości i będziemy działać konsekwentnie. Damy po łapie. Tego rodzaju działania muszą rodzić konsekwencje – zapowiadał Terlecki.

Dzięki głosom Solidarnej Polski w Sejmie przyjęto w ubiegły czwartek wniosek ws. przekazania przez ministra kultury Piotra Glińskiego informacji na temat środków przyznanych z Funduszu Wsparcia Artystów. Za wnioskiem opowiedziało się 232 posłów z czego 17 z klubu PiS. Przeciwnych było 217 parlamentarzystów. Wstrzymały się dwie osoby, a osiem nie wzięło udziału w głosowaniu. Wśród posłów, którzy poparli wniosek znaleźli się m.in. Zbigniew Ziobro, Michał Wójcik, Jan Kanthak, Sebastian Kaleta, Michał Woś i Janusz Kowalski.

Ozdoba: Jestem zaskoczony

O sprawę został zapytany członek Solidarnej Polski, wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.

– Pan marszałek Terlecki i pan poseł Suski dodają pewnego kolorytu dyskusji, używają dość ciekawych sformułowań. Nie przywiązuję do tego aż takiej wagi – powiedział w programie "Newsroom" w WP.

– Po informacjach, które się pojawiły i oburzeniu wielu publicystów, niezależnie od sympatii politycznych, dotyczących finansowania różnych projektów, uważam, że decyzja o informacji jest czymś normalnym. Jestem zaskoczony aż taką reakcją – tłumaczy polityk.

Czytaj też:
Nie żyje 4-miesięczne dziecko. Początkowo rodzicom udzielono tylko teleporady

Źródło: "Newsroom" wp.pl
Czytaj także