Jak ustalił serwis money.pl premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski poinformują niedługo o wprowadzeniu regionalnych obostrzeń w województwie pomorskim. Bardziej rygorystyczne niż w reszcie kraju obostrzenia mogą zostać także wprowadzone w województwie lubuskim, kolejnym pod względem wysokiej liczby zakażeń.
Kwestia sytuacji epidemiologicznej w kraju jest omawiana podczas dzisiejszego spotkania Rządowego Zespołu Zarządzania kryzysowego. Spotkanie planowo miało się rozpocząć o godzinie 10.
Rząd planuje nowe obostrzenia
O planach rządu dot. nowych obostrzeń mówi wczoraj w Radiu ZET rzecznik rządu Piotr Müller. Polityk przyznał, że w związku z rozwojem pandemii rządzący rozważają wprowadzenie nowych obostrzeń. Jego zdaniem restrykcje nie miałyby jednak charakteru ogólnokrajowego.
– Jeżeli chodzi o następne dni, to oczywiście zależne jest to od sytuacji, jeżeli chodzi o liczbę zakażeń, również o liczbę osób, które przebywają w szpitalach. I tutaj na tę chwilę przecież mamy taką sytuację, że ponad 15,5 tysiąca łóżek zajętych, ponad 1500 osób pod respiratorami i te liczby niestety rosną. W związku z tym faktycznie rozważamy pewne obostrzenia, ale o charakterze regionalnym. Raczej nie będziemy dokonywać obostrzeń o charakterze ogólnopolskim – mówił polityk.
Müller podkreślił, że właśnie nad takim wariantem zastanawiają się politycy. Dodał jednak, że nadal nie podjęto decyzji czy obostrzenia miałyby mieć charakter powiatowy czy wojewódzki. – To decyzja, która jest jeszcze przed nami i w ogóle czy takie decyzje trzeba będzie podejmować, bo to jest zależne od dynamiki– mówił.
Czytaj też:
Sośnierz: Ja bym nie zalecał żadnych kolejnych obostrzeń