Opinia II Najnowszy spis powszechny to próba zmuszenia nas do podzielenia się najpoufniejszymi informacjami. Czy będą bezpieczne?
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta”. Tak pisze św. Łukasz Ewangelista w drugim rozdziale swojej relacji o życiu Zbawiciela. Myli się zresztą, jak twierdzą niektórzy, bo pierwszego spisu w Palestynie nie dokonał Kwiryniusz. Jakkolwiek było, spisy powszechne były znane od starożytności.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.