– Poinformowali mnie moi współpracownicy, że osiągnęliśmy poziom bezpieczeństwa w zbiórce podpisów wymaganych przez prawo do rejestracji kandydatury w wyborach prezydenckich w mieście Rzeszowie – powiedział poseł Konfederacji podczas dzisiejszej konferencji.
– Nie zwlekając zatem dopełnimy formalności. Dopełni ich Tomasz Buczek, pełnomocnik Komitetu Wyborczego Wyborców "Grzegorz Braun – Konfederacja", a ja korzystam z tej okazji, bo to jest pewna cezura, pewne kryterium w trakcie naszej kampanii, żeby podziękować koleżankom i kolegom za to, że tak energicznie wziąwszy się do roboty, dopełniają wymaganych formalności. I proszę o jeszcze. Proszę, żeby zbiórka przepisów nie ustawała – zaapelował.
Braun: Czas najwyższy, żebyśmy debatowali
Polityk Konfederacji wezwał swoich kontrkandydatów do debaty.
– Korzystam też z okazji, żeby po raz kolejny niestety jak do tej pory bez odzewu, wyzwać moich kontrkandydatów na pojedynek, werbalny rzecz jasna. Proszę, debatujmy, dyskutujmy, prezentujmy programy – mówił.
Poseł prawicy zaznaczył, że wraz ze swoim komitetem wyborczym dokonał szerokiej i otwartej prezentacji ramowego programu wyborczego. – Czas najwyższy, żebyśmy debatowali – podsumował.
Wybory w Rzeszowie
W połowie lutego prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc z powodu złego stanu zdrowia ogłosił decyzję o rezygnacji ze stanowiska. Rezygnacja Ferenca oznacza dla Rzeszowa konieczność przeprowadzenia przedterminowych wyborów na urząd prezydenta miasta. Wybory mają się odbyć 9 maja. Do tego czasu w mieście rządzi komisarz wyznaczony przez rząd.
Na urząd prezydenta Rzeszowa kandydują też: Marcin Warchoł z komitetu "Dla Rzeszowa Warchoł-Ferenc", wojewoda podkarpacki Ewa Leniart (popierana przez PiS), Waldemar Kotula z Porozumienia oraz wiceprzewodniczący rzeszowskiej Rady Miasta Konrad Fijołek, jako wspólny kandydat opozycji.
Czytaj też:
Rzeszów: Policja ściga kandydatów na prezydenta. Chodzi o maseczkiCzytaj też:
"Nie wątpię, że spada nam to z nieba". Zaskakujące słowa Brauna o sytuacji w Rzeszowie