Minister kultury i sztuki w gabinecie tow. Leszka Millera – Waldemar Dąbrowski – na odchodne w 2005 r. złożył w Sejmie RP Ustawę o kinematografii. Dzięki głosom PiS ustawa została akceptowana. Powołano Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF), a szefową została na 10 (!) lat była wiceminister – zastępczyni Waldiego, Agnieszka Odorowicz. W październiku 2015 r. przekazała PISF swojej psiapsiółce Magdalenie Sroce, która do 9 października 2017 r. rozdawała według uznania ok. 140 mln zł rocznie, m.in. na „Kler” Smarzowskiego (5,4 mln widzów), film „Zgoda” (o „polskich obozach koncentracyjnych”), „Pokot” – Agnieszki Holland (pierwsze wezwanie do palenia kościołów) i tym podobne agitki. W obronie Sroki na Krakowskim Przedmieściu odbyła się demonstracja pod wodzą samej Jagody Szelc – „objawienia polskiej kinematografii”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.