Wojciech Cejrowski korespondencja z USA | Od jakiegoś czasu wielu Polaków nie lubi Ameryki. Dziwi mnie to.
Od jakiegoś czasu wielu Polaków nie lubi Ameryki. Dziwi mnie to. Kiedy siedzieliśmy pod buciorem Związku Sowieckiego, sprawa była jasna – USA się lubiło niezależnie od tego, czy prezydentem był głupi, słaby i miękki jak kapeć J. Carter czy porządny, twardy R. Reagan. Prezydent USA (każdy), czy nam się osobiście podoba, czy nie, jest (na razie) „przywódcą wolnego świata” i wolę przywódcę amerykańskiego niż to, co czeka w zamian, gdyby Ameryka padła. A Ty? Naprawdę wolisz, by przywódcą świata został ktoś inny? A zastanawiałeś się, kto to REALNIE może być?
Źródło: DoRzeczy.pl