Związki zawodowe w TVN? "Na razie idzie opornie"

Związki zawodowe w TVN? "Na razie idzie opornie"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Marcin Obara
Członkowie związku zawodowego Związkowa Alternatywa chcą, aby oddział tej organizacji został uruchomiony w stacji TVN.

– W ostatnich tygodniach rozmawialiśmy z wieloma pracownikami. Z niepokojem odnotowaliśmy, że wielu z nich boi się działać w związkach zawodowych i deklaruje, że miało do czynienia z jasnymi sygnałami ze strony kadry zarządzającej, iż działalność związkowa byłaby w firmie niemile widziana. Mimo to jesteśmy w trakcie rejestracji naszej organizacji w TVN. Widzimy, że coraz większa liczba pracowników chciałaby mieć formalną reprezentację w rozmowach z zarządem – mówi w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl Piotr Szumlewicz, szef Związkowej Alternatywy.

Przełom w TVN?

Jeśli rejestracja związku ostatecznie się powiedzie, będzie to pierwsza organizacja związkowa w TVN. Co ciekawe, w TVP działa ich kilkanaście.

– Stopień rozdrobnienia wśród zatrudnionych jest spory. Dlatego proponujemy im na początek założenie jakiegoś wspólnego forum, za pośrednictwem którego mogliby się porozumiewać. Choćby na Telegramie, czy na Signale. Sporym utrudnieniem jest to, że pracownicy boją się działać w zakresie zakładania związków. Przekazaliśmy im więc, że póki co możemy ich reprezentować w rozmowach z zarządem, ale to sytuacja przejściowa – podkreśla Szumlewicz.

Śmieciówki i niskie płace

Szef Związkowej Alternatywy wskazuje, że organizacja będzie chciała zająć się m.in. kwestią przechodzenia z tzw. śmieciówek na normalne etaty. Według części pracowników, proces ten – choć został uruchomiony – budzi wiele zatrzeżeń.

Szumlewicz chciałby też podjąć temat płac pracowników TVN. – Tuż po decyzji o zamianie umów cywilnoprawnych na etaty, dyrektorzy obiecywali, że zarobki netto pracowników nie zmniejszą się. Niestety obecnie okazuje się, że firma proponuje części pracownikom znaczne obniżki pensji na rękę, często też oczekując od nich, by w ciągu ośmiu godzin pracy wykonywali obowiązki, których realizacja wcześniej zajmowała im więcej czasu – mówi działacz.

Czytaj też:
"Człowiek zbuntowany". TVP szykuje dokument o prezesie PiS

Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także