Wyjazdowe posiedzenie klubu PiS. Wyjechali od razu po obradach Sejmu

Wyjazdowe posiedzenie klubu PiS. Wyjechali od razu po obradach Sejmu

Dodano: 
Posłowie PiS w drodze na wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego
Posłowie PiS w drodze na wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnegoŹródło:PAP / Piotr Polak
Zaraz po zakończeniu wczorajszych obrad Sejmu posłowie klubu PiS udali się na wyjazdowe posiedzenie w Przysusze.

Na posiedzeniu klubu PiS w Przysusze pojawili się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz europosłowie i parlamentarzyści PiS. Jak relacjonują media, spotkanie rozpoczęło się od kolacji, a jego kluczowym punktem było wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Posłowie zakończyli rozmowy po nieco ponad dwóch godzinach.

Posiedzenie trwało trochę ponad dwie godziny, a jego najważniejszym aspektem było przemówienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Wbrew przypuszczeniom nie dyskutowano na temat przyszłości Zjednoczonej Prawicy i roli Porozumienia Jarosława Gowina w koalicji. Zamiast tego Jarosław Kaczyński miał akcentować siłę koalicji i tego, jaki jest plan na najbliższe dni, tygodnie i miesiące w związku z "ofensywą letnią".

Terlecki: Szykujemy się do ofensywy

– Przygotowujemy się do kongresu, do pewnej restrukturyzacji struktur partii, co bardzo nieładnie brzmi, ale tak to trzeba nazwać, a także do ofensywy, która będzie polegała na objeździe kraju przez czołówkę naszej partii – powiedział po spotkaniu wicemarszałek Terlecki.

– Reorganizacja będzie miała miejsce na zjeździe. Zjazd będzie musiał ją zatwierdzić, bo to będą zmiany w statucie. Natomiast objazd będzie dotyczyć przede wszystkim Polskiego Ładu – wyjaśnił.

Dopytywany był również o doniesienia, że prezes Jarosław Kaczyński miałby zrezygnować z posady w rządzie.

– To są informacje, których nie potwierdzam – odparł.

Głosowanie w Sejmie

Podczas wtorkowego posiedzenia Sejm podjął kolejną, piątą już próbę wyłonienia nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Więcej głosów uzyskała popierana przez Prawo i Sprawiedliwość niezależna senator Lidia Staroń. Łącznie w głosowaniu wzięło udział 455 posłów. Za kandydaturą Lidii Staroń opowiedziało się 231 posłów. Na Marcina Wiącka swój głos oddało 222 parlamentarzystów.

Czytaj też:
Poseł Kukiz'15: Może zostaniemy wykorzystani przez PiS, ale warto
Czytaj też:
Sondaż: PiS ma takie poparcie, jak KO i Polska 2050 razem wzięte
Czytaj też:
Umowa PiS z Kukizem. "Gowin może zostać wyrzucony"

Źródło: TVN24
Czytaj także