O sprawie prokuraturę poinformował ojciec dziecka. Wiadomo, ze jego żona trafiła do szpitala w poniedziałek wieczorem ze skierowaniem na cesarskie cięcie. Lekarz nie przeprowadził jednak zabiegu, a dzień później okazał się, że dziecko w brzuchu matki zmarło.
Rodzina dziecka twierdzi, iż przyczyną śmierci jest błąd lekarza, który zaniechał zabiegu cesarskiego cięcia. Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia policja zabezpieczyła ciało dziecka, a także łożysko celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Przesłuchano również ojca dziecka.
Śledztwo ma przejąć Prokuratura Regionalna w Gdańsku, która już wystąpiła z wnioskiem do sądu o zwolnienie lekarza zajmującego się sprawą z tajemnicy lekarskiej. Jak na razie postępowanie jest prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Sekcja zwłok dziecka zostanie przeprowadzona w piątek.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
