Bąkiewicz o Trzaskowskim: Jest hipokrytą, który mówi, co mu się opłaca

Bąkiewicz o Trzaskowskim: Jest hipokrytą, który mówi, co mu się opłaca

Dodano: 
Robert Bąkiewicz
Robert Bąkiewicz Źródło:PAP / Mateusz Marek
– Marsz Niepodległości przeszkadza tym, którzy idą z tym nurtem neomarksistowskim, globalizacji – powiedział prezes Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz.

Pod koniec października wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł podpisał się pod wnioskiem stowarzyszenia Marsz Niepodległości, dotyczącym zatwierdzenia marszu jako wydarzenie cykliczne. Marsz zaplanowano na 11 listopada pod hasłem "Niepodległość nie na sprzedaż".

W środę 27 października Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie stołecznego ratusza i uchylił decyzję wojewody o rejestracji Marszu Niepodległości. Z kolei 28 października wojewoda Radziwiłł odwołał się od decyzji sądu okręgowego. Dzień później sąd apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji o rejestracji Marszu. Wydawało się, że ta decyzja ostatecznie zakończyła sądową batalię o organizację Marszu Niepodległości. Skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego może jednak to zmienić.

Bąkiewicz: Trzaskowski jest hipokrytą

W ocenie prezesa Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza, który był gościem programu „Strefa Starcia” TVP Info, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wykorzystuje wydarzenie do celów politycznych.

– Trzaskowski jest hipokrytą, który mówi, co mu się opłaca. Dzisiaj kłamie obrażając patriotów – powiedział Bąkiewicz.

Zdaniem prezesa MN, prezydent stolicy stara się marginalizować wydarzenie, na które co roku do Warszawy przyjeżdżają Polacy z całego kraju.

– Mówi, że prowadzi politykę równościową. Polega ona na tym, że jednych się afirmuje, innych marginalizuje – uważa Robert Bąkiewicz.

Wojna cywilizacyjna

Gość TVP Info mówi, że mamy wojnę cywilizacji z „antycywilizacją”, gdzie w pewnych kręgach wygrywa lewica.

– Konstytucja daje wszystkim możliwość do zgromadzenia i do manifestowania i to powinno być przestrzegane. Natomiast Sąd Okręgowy w Warszawie, czy Sąd Apelacyjny w Warszawie wydały wyroki niegodne z zasadami prawa i zdrowym rozsądkiem. W mojej ocenie to były wyroki polityczne, tak jak wyroki polityczne były w latach 50-tych, tak tutaj na zlecenie ratusza zapadły wyroki polityczne w sądach – przekonywał Bąkiewicz.

twitter

Zapytany komu dziś przeszkadza Marsz Niepodległości, odpowiedział:

– Marsz Niepodległości przeszkadza tym, którzy idą z tym nurtem neomarksistowskim, globalizacji, którzy nie chcą utrzymywać w przestrzeni publicznej kwestii patriotycznych, tożsamościowych. (…) Uważają, że obecny świat powinien zostać zniszczony – stwierdził Bąkiewicz na antenie TVP Info.

Czytaj też:
Jesteśmy atakowani przez tych, którym nie w smak jest podmiotowa Polska
Czytaj też:
Marsz, który salony kochają nienawidzić

Źródło: TVP Info
Czytaj także