Młodzi wykształceni i z wielkich ośrodków II Kochani, jaka dziwna sytuacja.
Nasz wąsaty supervisor z pisowskiego namaszczenia, wąsaty Andrzej z Tarnowa, znany wam lepiej jako Nowy z Tarnowa, przyjechał dzisiaj do korpo bentleyem prowadzonym przez własnego szofera, do biura wszedł w towarzystwie półnagich waginoosób, rozrzucając na lewo i prawo banknoty 200 zł (musieliśmy tłumaczyć stażystom, iż to są prawdziwe pieniądze, nigdy wcześniej takich nie widzieli), a z głośników leciał Krzysztof Krawczyk.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.