Życie rodzinne ma z pewnością swoje uroki, ale wymaga kilku przynajmniej telewizorów.
Na razie instaluję trzeci, dziwiąc się, jak długo wytrzymywałem z dwoma. Stałych domowników można wprawdzie spacyfikować, a to szantażem, a to korupcją. Co jednak począć z familiantami, którzy nie bacząc na pandemię, postanowili złożyć wizytę, na nieszczęście przedłużającą się w nieskończoność?
Źródło: DoRzeczy.pl