Pożar wybuch w czwartek około godziny 8 rano, w kamienicy przy ul. Chojnickiego 14. Ogień objął górną część budynku i prawdopodobnie uniemożliwił części mieszkańców ucieczkę.
Są ofiary śmiertelne, kilka osób w szpitalu
Jak podają lokalne media, na miejsce wysłano kilkanaście zastępów straży pożarnej, w tym dwa zastępy z Komendy Wojewódzkiej PSP, Komendy Powiatowej PSP w Starogardzie oraz OSP Starogard i OSP Klonówka.
Z doniesień medialnych wynika, że w pożarze zginęły co najmniej trzy osoby. Ofiary śmiertelne to rodzeństwo, pięcioletni chłopiec i dwie dziewczynki – starsza miała dwa lata, młodsza miesiąc.
Z kamienicy udało się w sumie ewakuować 13 osób, pięć z nich strażacy ewakuowali z pomocą podnośnika. Sześcioro poszkodowanych trafiło do szpitala. Wśród rannych znaleźli się rodzice dzieci, które zginęły w pożarze, i ich trzyletnia siostra.
Śledztwo ws. pożaru
Jak podaje serwis starogardgdanski.naszemiasto.pl, na miejscu wciąż pracuje policja i straż pożarna.
Sprawą zajmuje się policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik policyjny, a śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim.
Z doniesień medialnych wynika, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Czytaj też:
Dramatyczne odkrycie w Płocku. Znaleziono zwłoki trojga dzieciCzytaj też:
Ewakuacja z Parku Olimpijskiego w Londynie. Media: Doszło do wycieku chloru