Rodzice protestują, dzieci nie chodzą do szkoły

Rodzice protestują, dzieci nie chodzą do szkoły

Dodano: 
Matura
Matura Źródło:PAP / Bartłomiej Zborowski
Dzisiaj odbędzie się kolejny "strajk" rodziców, którzy nie zgadzają się z planowaną przez PiS reformą edukacji. W ramach protestu przeciwko szybkiemu wprowadzaniu zmian, 10 dnia każdego miesiąca –  także dzisiaj, rodzice nie puszczają dzieci do szkoły.

Przeciwko reformie lub przeciwko tempu jej wprowadzania, opowiadają się rodzice, uczniowie i nauczyciele w całej Polsce. Chociaż według sondaży społeczeństwo w kwestii reformy jest podzielone niemalże po równo, to nawet niektórzy zwolennicy zmian – likwidacji gimnazjów czy przedłużenia podstawówki, podważają sposób wprowadzania reformy.

Właśnie ten sprzeciw powoduje kolejne protesty, strajki oraz akcje zatrzymywania dzieci w domu. Rodzice i nauczyciele domagają się przeprowadzenia referendum ws. zmian, a także chcą zatrzymania reformy co najmniej na rok, tak by szkoły i uczniowie mogli się do niej lepiej przygotować.

Czytaj też:
"Rzadziej z nadzieją niż z obawą". Polacy o reformie edukacji

Jak pokazują ostatnie sondaże, przeprowadzenia referendum w sprawie reformy w systemie edukacji chce większość Polaków. Badanie pracowni Kantar Millward Brown, przeprowadzony na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24 pod koniec kwietnia, pokazało, że chce tego aż 55 proc. Polaków.

Czytaj też:
55 proc. Polaków chce referendum ws. reformy edukacji [SONDAŻ]

Źródło: Tok FM / Twiiter/DoRzeczy.pl
Czytaj także