"Dalsze zaangażowanie Polski we wsparcie militarne ukraińskiego wojska oraz aktualna sytuacja na Ukrainie po ataku Rosji to główne tematy spotkania szefa MON Mariusza Błaszczaka z ministrem obrony Ukrainy Ołeksijem Reznikowem, które odbyło się w środę w Warszawie" – podał resort obrony.
"Po rosyjskiej napaści na Ukrainę 24 lutego br. Polska przekazuje nieodpłatnie pomoc wojskową z zasobów polskiego wojska, angażuje się także w pomoc humanitarną dla ukraińskich uchodźców. Polska wspierała Ukrainę wojskowo jeszcze przed inwazją – przekazała przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun i Grom, lekkie moździerze, amunicję i drony rozpoznawcze" – przypomina PAP. Premier Mateusz Morawiecki poinformował niedawno, że Polska dostarczyła Ukrainie sprzęt wojskowy wart ok. 7 mld zł.
Polska pomaga uchodźcom
Warszawa wspiera Kijów nie tylko militarnie. Od początku wojny do naszego kraju przybyło z Ukrainy ok. 3 mln uchodźców. Obowiązuje ustawa, która reguluje pobyt uchodźców z Ukrainy na terytorium Polski – pozwala m.in. na nadawanie numeru PESEL oraz pobieranie świadczeń socjalnych.
Podczas wizyty w Olsztynie wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Błażej Poboży poinformował, iż 96 proc. osób, które znalazły schronienie w Polsce od czasu wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, to kobiety i dzieci. – To matki i żony dzielnych mężów, którzy bronią integralności i suwerenności Ukrainy – stwierdził Błażej Poboży.
Wiceminister wraz z wojewodą warmińsko-mazurskim odwiedził ośrodek dla uchodźców w Olsztynie. Tymczasowe schronienie w obiekcie może znaleźć nawet 500 obywateli Ukrainy. – Kilka tygodni temu otwieraliśmy pierwszy tego typu obiekt zbiorowego zakwaterowania. Już wtedy podkreślałem, że warto przyjeżdżać do mniejszych ośrodków, gdzie jest bardzo dobry dostęp do usług społecznych i systemu edukacji – mówił Poboży.
Czytaj też:
Białorusini wykoleili pociągi wiozące wojsko Rosji. Łukaszenka reaguje