"1 lipca przestanie obowiązywać rozporządzenie MSWiA o czasowym zakazie przebywania w 183 miejscowościach na obszarze przygranicznym województw podlaskiego i lubelskiego" – poinformował w czwartek za pomocą serwisu społecznościowego Twitter szef MSWiA.
"Jednocześnie wojewodowie wprowadzą zakaz przebywania w odległości 200 metrów od linii granicy państwowej" – oznajmił polityk Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy.
Poniżej publikujemy całą treść oświadczenie:
"Od 1 lipca br. zostaną wprowadzone zmiany w zasadach przebywania wstrefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką
Białorusi. Tym samym przestanie obowiązywać rozporządzenie MSWiA o
czasowym zakazie przebywania w 183 obrębach ewidencyjnych na terenie
województwa podlaskiego i części województwa lubelskiego.
Jednocześnie wojewoda podlaski wprowadzi zakaz przebywania w
odległości 200 metrów od linii granicy państwowej.
W związku z zaawansowaniem prac nad budową zapory na granicy
polsko-białoruskiej, MSWiA nie widzi konieczności przedłużenia
zakazu przebywania w strefie nadgranicznej na obecnych zasadach.
Rozporządzenie MSWiA z 28 lutego 2022 r. w sprawie wprowadzenia
czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie
nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi
nie będzie obowiązywać od 1 lipca 2022 r.
Natomiast w oparciu o przepisy art. 8 ustawy z 29 października 2021 r.
o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, wojewoda podlaski
właściwy ze względu na lokalizację inwestycji, wprowadzi zakaz
przebywania w odległości 200 m od linii granicy państwowej. Jest to
związane z instalacją elektronicznych elementów budowanej zapory".
Sytuacja na granicy z Białorusią
Z początkiem grudnia ubiegłego roku w 183 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego zakończył się stan wyjątkowy. Jednak minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński wprowadził na tym terenie zakaz przemieszczania się, przedłużając go następnie o trzy miesiące. Wprowadzenie zakazu przebywania w strefie przygranicznej w Polsce umożliwiła nowelizacja ustawy o ochronie granicy państwowej Rzeczpospolitej Polskiej, podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Na terytoria miast i wsi województw przygranicznych nie mógł wkroczyć nikt, oprócz wyszególnionych grup, między innymi mieszkańców regionu, osób prowadzących tam działalność gospodarczą, załatwiających sprawy urzędowe lub biorących udział w kulcie religijnym.
Działania polskiego MSWiA miały związek z procederem nielegalnej imigracji. Operację z wykorzystaniem cudzoziemców z krajów Bliskiego Wschodu przeprowadzały białoruskie służby Aleksandra Łukaszenki. Sytuację nazwano konfliktem hybrydowym. W związku z tym, władze Polski zdecydowały się na budowę muru na granicy.
Nielegalna imigracja do Polski
Jak poinformowała w czwartek w mediach społecznościowych Straż Graniczna, w ciągu minionej doby na polskie terytorium próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi siedem osób, m.in. obywatele Egiptu, Jemenu i Syrii.
W tym roku ujawniono już 5 535 prób nielegalnej imigracji do Polski, zaś w samym czerwcu – 152.
twitterCzytaj też:
Łukaszenka: Oni nie chcą Polaków. Zetną głowy każdemuCzytaj też:
Zełenski: Ryzyko kolejnej inwazji z Białorusi jest minimalne