Nadredaktor Kraśko
  • Agnieszka NiewińskaAutor:Agnieszka Niewińska

Nadredaktor Kraśko

Dodano: 
Piotr Kraśko
Piotr Kraśko Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Piotr Kraśko to nie lada antysystemowiec. Przez cztery lata nie płacił podatków, przez sześć jeździł bez prawa jazdy.

"Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki” – wynika ze słynnej frazy Benjamina Franklina. Są jednak tacy, którzy płacenia podatków potrafią unikać. I to latami. Jak ustaliło TVP Info, mistrzostwo w tej dyscyplinie miał osiągnąć dziennikarz i prezenter Piotr Kraśko. Prowadzący „Fakty” TVN, a wcześniej „Wiadomości” TVP przez cztery lata miał nie płacić podatków. W latach 2012–2015 nie składał deklaracji PIT ani VAT-7, choć od 2008 r. miał zarejestrowaną działalność gospodarczą. Służby skarbowe zaległości podatkowych u Kraśki miały się dopatrzyć w 2017 r. dzięki Jednolitemu Plikowi Kontrolnemu (JPK). To system komputerowy wprowadzony w 2016 r., który pozwala na natychmiastowe sprawdzenie, czy przedsiębiorca zapłacił podatek od wystawionych faktur. Według doniesień TVP Info wstępna analiza JPK wykazała, że Kraśko z samej tylko działalności gospodarczej w badanym okresie mógł zarobić 2,8 mln zł. Po tym, jak skarbówka poinformowała dziennikarza o wszczęciu kontroli, ten miał złożyć zaległe deklaracje VAT-7 za lata 2012–2016 r., a także PIT 36L i 37 za lata 2012–2015. Przy okazji miał ujawnić faktury, do których nie dotarli kontrolerzy – na kwotę 400 tys. zł (miało to zostać uznane za okoliczność łagodzącą). Musiał uiścić zaległy podatek. Jak podało TVP Info, Skarbowi Państwa miał być dłużny blisko 850 tys. zł.

Widzom przypominał o PIT

Na rozmowę z mediami o swoich zaległościach podatkowych Kraśko się nie zdecydował. Wydał tylko oświadczenie na Instagramie – choć nie były to ani wyjaśnienia, ani przeprosiny w stosunku do widzów, którym to ze szklanego ekranu przypominał o konieczności złożenia PIT.

Cały artykuł dostępny jest w 26/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także