Nieoficjalnie: Ojciec wiceministra Rzymkowskiego podejrzany o molestowanie członka rodziny

Nieoficjalnie: Ojciec wiceministra Rzymkowskiego podejrzany o molestowanie członka rodziny

Dodano: 
Policja. Zdjęcie ilustracyjne
Policja. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Leszek Szymański
Ojciec wiceministra edukacji Tomasza Rzymkowskiego został zatrzymany w związku z zarzutami o molestowanie członka rodziny – podaje Radio ZET.

Dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski pisze w mediach społecznościowych o "kłopotach w rodzinne wiceministra edukacji" Tomasza Rzymkowskiego. Polityk w resorcie pełni funkcję sekretarz stanu, pełnomocnik rządu do spraw rozwoju i umiędzynarodowienia edukacji i nauki.

Ojciec polityka oskarżony o molestowanie

Jak ustalił serwis Radia ZET, ojciec Rzymkowskiego – Maciej Rz., miał zostać zatrzymany w ubiegłym tygodniu, w związku z podejrzeniami o molestowanie członka rodziny. Do przestępstwa miało dojść wiele lat temu.

Mężczyzna usłyszał zarzuty związanie z molestowaniem członka rodziny. Został aresztowany na trzy miesiące – podaje rozgłośnia.

Według nieoficjalnych informacji rodzina wiceministra wspiera Macieja Rz. i nie wierzy w stanie mu zarzuty.

Krytyka pod adresem Rzymkowskiego

W ostatnich tygodniach o wiceszefie resortu edukacji głośno było w mediach, w związku z jego wypowiedzią o zarobkach nauczycieli. Kontrowersyjne słowa padły w Radiu ZET.

Prowadząca rozmowę Beata Lubecka, nawiązując do zarobków nauczycieli, pytała wiceministra ile on zarabia. Polityk przyznał, że jego pensja to 11 tys. złotych netto.

– To proszę mi pokazać nauczyciela, który zarabia 11 tys. zł – dopytywała dziennikarka. Polityk nie dał się przekonać i odparł, że są tacy. – A znalazłbym, wie pani? (…) Znam kilku – mówił Rzymkowski.

Polityk dodał, że zarabia 11 tys. zł, ale pracuje siedem dni w tygodniu. – No ale widziały gały, co brały – wtrąciła Lubecka. – Ale nauczyciele też widzieli, co brali – odparł z kolei wiceminister.

W odpowiedzi na krytykę, polityk szybko przeprosił za swoje słowa.

"Jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią z porannej rozmowy w @RadioZET_NEWS, to chciałbym przeprosić. Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli. Sam jest z rodziny nauczycielskiej i uważam, że pedagodzy powinni zarabiać więcej" – napisał wiceminister w serwisie Twitter.

Czytaj też:
Zabójstwo dziennikarza Petera R. de Vriesa. Zatrzymano 26-letniego Polaka
Czytaj też:
"Babcia Kasia" rzuca się na przypadkowe kobiety. Opublikowano nagranie

Źródło: Radio Zet
Czytaj także