– To były materiały wrażliwe, które nie zostaną ujawnione publicznie, bo dotyczą kwestii, które ze względu na szacunek dla tych, którzy zginęli, dla ich rodzin, nie będą przedstawiane publicznie i myślę, że nie powinny. Ci z członków Platformy Obywatelskiej, którzy w tej sprawie podejmują działania mające na celu stworzenie jakiegoś znaku zapytania całą kwestią – myślę, że postępują po prostu bardzo nieuczciwie. Namawianie komisji do tego, by przedstawiać publicznie kwestie, które muszą być zanalizowane ze względów naukowych, ale nie powinny dotykać najbliższych – myślę, że nawet dla tych dziennikarzy, którzy krytykują komisję (podkomisję smoleńską – red.) jest oczywiste, że nie mogą być upowszechniane – powiedział minister obrony narodowej.
Czytaj też:
PO składa zawiadomienie do prokuratury na podkomisję smoleńskąCzytaj też:
MON zawiadamia prokuraturę ws. działań Komisji Millera