"Po tym wszystkim, co czynisz po roku 1989 możemy tylko Tobą pogardzać!". Mocny list do Frasyniuka

"Po tym wszystkim, co czynisz po roku 1989 możemy tylko Tobą pogardzać!". Mocny list do Frasyniuka

Dodano: 
Władysław Frasyniuk
Władysław Frasyniuk Źródło:PAP / Leszek Szymański
Po tym wszystkim, co czynisz po roku 1989 możemy tylko Tobą pogardzać! – czytamy w liście członków Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Okresie Stanu Wojennego Województwa Podkarpackiego do Władysława Frasyniuka.

Do treści listu, który jest pokłosiem ostatnich incydentów w miesięcznicę smoleńską, dotarła Telewizja Republika. W liście czytamy o wielu zasługach Frasyniuka z okresu jego działalności opozycyjnej. Jego autorzy podkreślają: "Gdy po aresztowaniu i skazaniu na długoletnie więzienie z godnością i odwagą przeciwstawiałeś się władzom więziennym, za co byłeś wielokrotnie katowany, byłeś dla wielu z nas idolem (i to pomimo tego, że byłeś znacznie młodszy od nas). Podziwiała Ciebie wtedy cała Wolna Polska!".

"I mogłeś tym wszystkim pozostać na zawsze!"

Po wyliczeniu wielu osiągnięć Frasyniuka, represjonowani dodają: "I mogłeś tym wszystkim pozostać na zawsze! Co więcej, mogłeś wejść do historii jako jeden z najbardziej godnych szacunku polskich patriotów! Ale ty wybrałeś zupełnie inną drogę!".

Autorzy listu wskazują, że ze skromnego kierowcy Frasyniuk przeistoczył się w "aroganckiego wielkiego biznesmena", mającego za nic ludzi, w tym swoich dawnych kolegów. "Z oddanego działacza związkowego przeistoczyłeś się w kumpla postkomunistów, byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb specjalnych, a przy tym w obrońcę aferzystów i różnego rodzaju ciemnych typków!" – oceniają. "Do dziś nie wiadomo gdzie trafiła większa część kwoty z owych słynnych 80 milionów! Wiemy za to, bo sam o tym mówiłeś, że pieniądze na twoją wielką firmę transportową pożyczyłeś od Zygmunta Solarza – byłego tajnego współpracownika komunistycznych służb specjalnych!" – dodają.

Represjonowani podkreślają, że po roku 1989 Frasyniuk zamiast walczyć o sprawiedliwą, w pełni wolną i suwerenną Polskę, nieustannie znieważa i ośmiesza tych, którzy to czynią, "powołując się przy tym (wzorem Adama Michnika) na swoją więzienną przeszłość (rzeczywiście godną szacunku)".

"Możemy tylko Tobą pogardzać"

W dalszej części listu jego autorzy nawiązują do ostatnich wydarzeń z Krakowskiego Przedmieścia i określają postępowanie Frasyniuka podczas kontrmanifestacji jako najbardziej podły z jego czynów po 1989 roku. "Stając (czy raczej siadając) razem z byłymi SB-kami, prowokatorami i tzw. pożytecznymi idiotami na ulicy, celem zatrzymania przemarszu pochodu, udowodniłeś że nie tylko obce Ci są wszelkie ludzkie odruchy, ale także, że kłamstwo smoleńskie jest Ci znacznie bliższe od prawdy, o tym co się tam naprawdę wydarzyło! Zapewne czujesz wielką dumę z tego, że po ujawnieniu bestialstwa Rosjan (czy raczej post-sowietów), którzy pastwili się na zwłokami Prezydenta RP, polskich generałów, parlamentarzystów i pozostałych uczestników tragicznego lotu do Smoleńska, udowodniłeś, że nie różnisz się niczym od nich!" – wskazują.

List kończy się mocną konkluzją: "Po tym wszystkim, co czynisz po roku 1989 możemy tylko Tobą pogardzać!"

Źródło: Telewizja Republika
Czytaj także