Bojkotowana przez "Wyborczą" księgarnia wygrała plebiscyt? Ostateczne wyniki za kilka dni

Bojkotowana przez "Wyborczą" księgarnia wygrała plebiscyt? Ostateczne wyniki za kilka dni

Dodano: 
Książki. Zdj. ilustracyjne
Książki. Zdj. ilustracyjne Źródło:Pixabay
W Warszawie zakończył się plebiscyt Ulubiona Księgarnia 2022. "Gazeta Wyborcza" wzywała do bojkotu Multibook.

Konkurs na ulubioną, niezależną księgarnię warszawiaków współorganizowało miasto stołeczne. Głosowanie rozpoczęło się 25 lipca i trwało do 4 września. Tego dnia na profilu konserwatywnej księgarni Multibook na Twitterze ukazała się informacja o wygranej.

Ulubiona Księgarnia 2022 – wygrywa Multibook?

"W dobrych zawodach uczestniczyliśmy, bieg ukończyliśmy i… zwyciężyliśmy! Wspólnie udało nam się wygrać w głosowaniu na ulubioną księgarnię Warszawy AD 2022. Dziękujemy naszym Klientom i Sympatykom – bez Państwa wsparcia sukces byłby niemożliwy! Nasz wynik to 35,85% głosów!" – czytamy.

twitter

5 września na profilu Multibook pojawił się jednak kolejny - zaskakujący - wpis. "Wygląda na to, że nasza i Państwa wczorajsza radość była przedwczesna i musimy poczekać na oficjalne wyniki, które zostaną podane w najbliższy piątek. Niby wszystko było widoczne, ale teraz do swoich powinności przystąpi jury plebiscytu. Jaki będzie efekt, zobaczymy..." – napisano na stronie plebiscytu.

twitter

Jeśli wyniki wskazujące na wygraną Multbook zostaną ostatecznie potwierdzone, to księgarnia za wygraną może podziękować również reklamie ze strony "Gazety Wyborczej". Pod koniec sierpnia "Wyborcza" podniosła ideologiczny alert, ponieważ wynik plebiscytu na tamten moment, był niewłaściwy z punktu widzenia tego medium. Na prowadzenie wysunęła się bowiem właśnie księgarnia Multibook.

GW mobilizowała Warszawiaków do odpowiedniego głosowania. Impulsem do reakcji GW był wpis pisarza Jacka Dehnela zamieszczony w mediach społecznościowych.

"Czy chcecie, żeby Trzaskowski wręczał w imieniu Warszawy nagrodę i kilkadziesiąt tysięcy złotych księgarni sprzedającej druki antysemickie, homofobiczne i antyszczepionkowe?" – napisał zaniepokojony artysta.

"Udostępniajcie i wzywajcie do głosowania i udostępniania. Ani my, ani warszawskie księgarnie nie zasługują na taki wynik" – dodał Dehnel.

Alarm "Gazety Wyborczej"

"Głosujmy, by nie dać wygrać księgarni antysemickiej i homofobicznej" – wezwał portal wyborcza.pl, określając Multibook jako miejsce "znane ze sprzedaży skandalicznych publikacji".

Portal GW przytoczył negatywny w ocenie autora tekstu przykład poznański. W stolicy Wielkopolski analogiczny konkurs wygrała bowiem księgarnia Sursum Corda. Z obszernego katalogu jej występków przeciwko politycznej poprawności portal Wyborcza.pl wymienił między innymi zapraszanie na spotkania z mieszkańcami miasta Justyny Sochy czy Stanisława Michalkiewicza, a także sprzedaż bliżej niesprecyzowanych "antysemickich publikacji".

"Głosować można pod adresem ulubionaksiegarnia.waw.pl. Jedna osoba może oddać tylko jeden głos, dodatkowo istnieje możliwość wyrażenia opinii o swojej ulubionej księgarni. Dla autorów i autorek najciekawszych recenzji ratusz przewiduje upominki książkowe" – zachęcał portal "Gazety Wyborczej".

Czytaj też:
Żukowska: "Gazeta Wyborcza" jest dla beki, prawda?

twitter
Źródło: Twitter/ Gazeta Wyborcza
Czytaj także