Wiadomość ujawniono przy obecności m.in. wicepremiera Mateusza Morawieckiego, czy wicemarszałka Senatu Adama Bielana. PLL LOT ogłosił, że zacznie latać Dreamlinerami z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago. Pierwsze loty mają się odbyć w maju 2018 roku. Oznacza to, że w Budapeszcie będzie na stałej jeden samolot LOT-u. Warto zaznaczyć, że Węgrzy nie mają bezpośrednich połączeń z USA od 2011 roku. Pomimo tego, do tych dwóch miast za oceanem podróżuje rocznie z Budapesztu ponad 165 tys. ludzi.
– Węgry i Polska mogą tworzyć własne ścieżki rozwoju, mogą wypracować szlak między Wschodem i Zachodem – powiedział Morawiecki.
Z uruchamianych lotów z Budapesztu będą mogli korzystać też mieszkańcy okolicznych krajów: Austrii, Słowacji czy Rumunii. W odległości 2 godzin jazdy od lotniska pod Budapesztem mieszka aż 8 mln osób. – Serce się raduje, kiedy kolejna polska firma z sukcesem wchodzi na rynki zagraniczne i staje się solidną, rozpoznawalną marką nie tylko w Polsce – powiedział wcześniej "Faktowi" Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Obecny na konferencji prasowej minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto powiedział, że Węgry od sześciu lat nie mają bezpośredniego połączenia ze Stanami Zjednoczonymi.
twitter