Katarzyna Piekarska zasłabła w Sejmie

Katarzyna Piekarska zasłabła w Sejmie

Dodano: 
Katarzyna Piekarska
Katarzyna PiekarskaŹródło:PAP / Marcin Obara
Katarzyna Piekarska zasłabła w Semie. Poseł natychmiast udzielono pomocy.

Pomocy Piekarskiej udzielili politycy z innych ugrupowań, którzy byli w pobliżu. Przed upadkiem uchronili ją Marek Biernacki (KP) oraz Jerzy Polaczek (PiS). Następnie pomogły jej również Katarzyna Kotula z Lewicy oraz Anna Siarkowska z Solidarnej Polski.

Po chwili polityk poczuła się lepiej, jednak jeszcze przed rozpoczęciem głosowania odwieziono ją do domu.

Katarzyna Piekarska zmaga się z nowotworem piersi. Poseł poinformowała o swojej chorobie na początku lipca.

"Ważniejsze sprawy niż jakieś tam badanie"

Posłanka w wywiadzie dla Wirtualnej Polski przyznała, że chociaż jest obciążona genetycznie (matka polityk i jej dwie ciotki zmarły na raka), od ponad dwóch lat zapominała o badaniach profilaktycznych.

– Na początku była pandemia, to byłam trochę usprawiedliwiona, ale tylko trochę. Później były "ważniejsze sprawy niż jakieś tam badanie" – opowiadała Piekarska.

Polityk zdecydowała się na badanie kiedy idąc na spotkanie natknęła się na mammobus, w którym można bezpłatnie i od ręki poddać się badaniu piersi. – 30 maja – bo tę datę zapamiętam na zawsze – szłam do szkoły na spotkanie, a pod tą szkołą stał mammobus. Pomyślałam sobie wtedy, że skoro już stoi, to wejdę i się zbadam – relacjonowała.

Jak przyznaje, kiedy otrzymała wyniki badania "ugięły się pod nią nogi". – W środku była informacja, że w mojej piersi jest niebezpieczny guz, którego trzeba zbadać. Dostałam skierowanie na biopsję i konsultację onkologiczną – opowiada.

Piekarska w wywiadzie i we wpisach w mediach społecznościowych zachęca do badań profilaktycznych, które w jej wypadku pozwoliły na wczesne wykrycie choroby. – Chcę powiedzieć jedno: po prostu warto podjąć ten "wysiłek". Ja spędziłam 12 minut w tym busie i mogę dziś powiedzieć, że to 12 minut mogło uratować mi życie – podkreśla posłanka i dodaje: "Dlatego, szanowne panie, błagam: badajcie się".

Źródło: PAP
Czytaj także