Na wpis dziennikarki zareagował jeden z internautów, który napisał: "Żenujący typ!!! Beznadziejny z niego poseł, i podejrzewam,że taki sam mężczyzna...Dno !!!!". "Mężczyzna? odważna teza" – odpowiedziała Hanna Lis. Tu w rozmowę włączył się już główny zainteresowany, Dominik Tarczyński. Poseł PiS przypomniał w odpowiedzi, jak dziennikarka "odbiła" męża swojej przyjaciółce Kindze Rusin.
"Kobieta? Koleżankę która przyjmuje łoże i mężczyznę swojej przyjaciółmi których świadkiem na ślubie była także inaczej się nazywa..." – odparł polityk, który załączył do swojego Twitta, zdjęcie ze ślubu Kingi Rusin z Tomaszem Lisem, na którym Hanna Lis była świadkową.
"Dominiś: wyprowadź psa na spacer, uczesz kota, krotko mówiąc: bądź mężczyzną:)" – dopowiedziała mu dziennikarka. "Haniu, zapytam Tomka jak to się robi. Po ukraińsku:)".