– Mamy do czynienia niewątpliwie z nękaniem Donalda Tuska przez aparat państwa podporządkowany PiS-owi. Można by mówić jak dotychczas, że ma to właściwie charakter głównie nękania, gdyby nie ostatnia słynna wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie o zdradzieckich mordach i mordercach jego brata, a potem ta dopowiedź, która padła do posła Zembaczyńskiego ze wskazaniem na posłów PO: oni wszyscy będą siedzieć – mówił Grabiec w studiu Polsat News.
– Ta wypowiedź, która padła w momencie takiego wzmożenia emocjonalnego prezesa, odsłoniła w pewnym sensie być może scenariusz działań PiS-u i politykę PiS-u najbliższych miesięcy i lat. Może tak jest rzeczywisty cel nie tylko przejęcia policji i prokuratury przez polityków PiS-u, ale również podporządkowania wymiaru sprawiedliwości politykom PiS-u – dodał Grabiec, odnosząc się do informacji o kolejnym wezwaniu Tuska do prokuratury na przesłuchanie.
Czytaj też:
Donald Tusk ponownie wezwany do prokuratury