Gabryel: Nie warto grać kataklizmami. To się mści

Gabryel: Nie warto grać kataklizmami. To się mści

Dodano: 
Piotr Gabryel, "Do Rzeczy"
Piotr Gabryel, "Do Rzeczy" Źródło: PAP / Arek Markowicz
Myślę, że z takimi rzeczami jak tego typu kataklizmy nie ma co żartować, bo to się zemści - mówił na antenie TVP Info zastępca redaktora naczelnego tygodnika "Do Rzeczy" Piotr Gabryel.

Zastępca redaktora naczelnego tygodnika "Do Rzeczy" odniósł się do zarzutów opozycji pod adresem partii rządzącej według której w pierwszych dniach po nawałnicy ze strony państwa nie przyszła do poszkodowanych żadna pomoc. "@Beata Szydło sytuacja w Rytel poważna, nie radzicie sobie. Oferuję współdziałanie, doświadczeni samorządowcy PO rozwiążą ten problem w 48h" – napisał na Twitterze Grzegorz Schetyna.

– Każda pomoc zawsze jest mile widziana o czym zaświadczają zapewne mieszkańcy Rytla i innych miejscowości dotkniętych kataklizmem – zaczął Gabryel. Publicysta przyznał, że dziś przypominają mu się jednak sławne już słowa Elżbiety Bieńkowskiej "Sorry, taki mamy klimat". Przypomnijmy, że była to odpowiedź na wielogodzinne opóźnienia pociągów spowodowane oblodzeniem sieci trakcyjnej.

Piotr Gabryel przypomniał jak wtedy sytuację ostro komentowała opozycja, dzisiejsza partia rządząca. Dziś z kolei sytuacja się odwraca. – Myślę, że z takimi rzeczami jak tego typu kataklizmy nie ma co żartować, bo to się zemści. Zamiast tracić energię, ktoś ma czas i pieniądze, niech pojedzie i pomoże – mówił. Zastępca redaktora naczelnego tygodnika "Do Rzeczy" przywołał słowa premiera Włodzimierza Cimoszewicza z czasów powodzi w 1997 r. o tym, że należy się ubezpieczać. Gabryel, przypomniał, jakie konsekwencje spotkały ówczesnego premiera za te słowa, jednak docenił je. – Cenię tego typu odwagę u polityków. Nie w trybie pouczania ale przypomnienia. Państwo nie będzie nigdy w stanie wszystkim ludziom pomóc w 100 proc. – zaznaczył.

Pytany, czy w opozycja wykorzystuje tragedię ludzi do gry politycznej Piotr Gabryel odparł: W czasach totalnej wojny politycznej, wszystko jest przedmiotem gry politycznej. Jak dodał, należy zwrócić uwagę że skoro pojawiają się plany nowego systemu ostrzegania oznacza to, że jednak nie wszystko było tak jak należy.

Źródło: TVP Info
Czytaj także