Założyciel Radia WNET mówił w programie „Otwartym tekstem” o tym jak wyglądało wyrzucanie dziennikarzy z mediów publicznych gdy rządy w Polsce objęła koalicja PO-PSL.
– Dużo mówimy dzisiaj o mediach, o wolności w mediach. Kiedyś gościem „Salonu Politycznego Trójki” był Donald Tusk (wtedy jeszcze nie był premierem), który po wywiadzie krzyczał na korytarzu programu trzeciego, że nas wszystkich z tej Trójki wyrzuci (…) Ta scena to był 2007 rok. Donald Tusk skończył wywiad i postanowił powiedzieć co myśli o dziennikarzach, którzy ośmielili się pracować w mediach publicznych. Kontekst jego całej wypowiedzi to „pamiętaj, że związałeś się z takim obozem i będziesz cierpiał z tego powodu”. To była awantura na schodach Polskiego Radia – mówił Skowroński.
Szef Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przypomniał także w programie inne wydarzenie, którego bohaterem był były prezydent Bronisław Komorowski.
- Potem była jeszcze jedna zabawna scena. Byłem dyrektorem programu trzeciego i wchodził Bronisław Komorowski, który jeszcze wtedy był marszałkiem i tak mi beztrosko powiedział „tobie też obetniemy głowę” – opowiadał Skowroński.
Czytaj też:
Suski o Tusku: Gdyby nie był „Królem Europy” to już by się nazywał Donald T.Czytaj też:
Skowroński o TVP: Trzeba zmienić filozofię działania