Opozycja szykuje zmiany w TVP. Pojawiły się spekulacje dotyczące nowego prezesa

Opozycja szykuje zmiany w TVP. Pojawiły się spekulacje dotyczące nowego prezesa

Dodano: 
Logo TVP, zdjęcie ilustracyjne
Logo TVP, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Albert Zawada
Przedstawiciele partii opozycyjnych zapowiadają szybkie i radykalne zmiany w mediach publicznych. Media spekulują, kto mógłby zostać prezesem TVP.

Jak potwierdziło kilkoro polityków opozycji, Koalicja Obywatelska ma plan na zmiany w mediach publicznych. Onet donosi, że politycy partii opozycyjnych, które planują stworzyć razem rząd, nie mają wątpliwości, że Telewizję Polską czeka rewolucja. Ma to być jeden z priorytetów nowej władzy. Konkretów nie ujawniono, ale plan ma być gotowy. – Widziałem ten plan. Proszę mi wierzyć, jest konkretny i będzie skuteczny. TVP padnie w jeden dzień – powiedział Onetowi jeden z polityków KO.

Zmiany w mediach

Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, plan opozycji ma zakładać postawienie spółek wchodzących w skład mediów publicznych w stan likwidacji. To pozwoliłoby uniknąć weta ze strony Rady Mediów Narodowych, zdominowanej przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzenie spółek w stan likwidacji oznaczałoby na poziomie zarządzania przekazanie TVP i Polskiego Radia komisarzom. Ci nie mogliby zostać odwołani przez RMN. Właściwe zmiany w mediach publicznych zostałyby potem wprowadzone na mocy odpowiednich ustaw. Te zaś mają przewidywać odebranie Radzie władzy na TVP i radiem i ponowne przekazanie jej Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Portal podaje, że takie działanie byłoby zgodne z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Przypomnijmy, że kadencje KRRiT oraz RMN wygasają w 2028 roku.

Autor artykuł przytacza w nim także wypowiedź Jana Ordyńskiego, "opozycyjnego członka Rady Programowej Polskiego Radia", podczas której padło nazwisko potencjalnego prezesa Telewizji Publicznej.

– Jeśli zaś chodzi o to, kto mógłby zostać nowym szefem TVP lub nowej firmy, powstałej z połączenia TVP i PR, to kandydatem na to stanowisko wydaje mi się na pewno Janusz Daszczyński. Ma wszelkie kompetencje merytoryczne do objęcia tej funkcji. Trzeba też pamiętać, że osiem lat temu został bezprawnie usunięty z prezesury TVP – powiedział Ordyński.

Czytaj też:
Wolski: Cmokajmy w pupcię Trzecią Drogę. To jedyna szansa
Czytaj też:
"Jest scenariusz". Kidawa-Błońska zapowiada: Wszystko potoczy się bardzo szybko

Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także