"Żebyście nie wyciągnęli się z długów". Osobliwe życzenia Tarczyńskiego dla "Gazety Wyborczej"

"Żebyście nie wyciągnęli się z długów". Osobliwe życzenia Tarczyńskiego dla "Gazety Wyborczej"

Dodano: 
Dominik Tarczyński, poseł PiS
Dominik Tarczyński, poseł PiS Źródło:PAP / Leszek Szymański
Życzę wam, żebyście w końcu upadli. Żeby "Gazeta Wyborcza" nie wyciągnęła się z długów. Tego wam życzę. Dobrego roku – takie osobliwe życzenia poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński złożył dziennikarzowi portalu Gazeta.pl.

Tuż po sejmowym opłatku dziennikarz portalu Gazeta.pl zaczepił posła Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego i poprosił o świąteczno-noworoczne życzenia. Polityk zgodził się na rozmowę z dziennikarzem, jednak jego życzenia były dość specyficzne i na pewno nie spodobały się jego rozmówcy.

– Życzę wam, żebyście w końcu upadli. Żeby "Gazeta Wyborcza" nie wyciągnęła się z długów. Tego wam życzę. Dobrego roku – oświadczył.

Później Tarczyński odniósł się do rozmowy z dziennikarzem na portalu społecznościowym. "Wyborcza łaziła za mną cały dzień. Narzucała się, przerywała, przeszkadzała... Cały dzień mówiłem, że nie chce z nimi rozmawiać. W końcu przerwali moją rozmowę z innymi dziennikarzami. No to przekazałem życzenia natrętom" – napisał na Twitterze.

twitter

Źródło: Gazeta.pl
Czytaj także