"Do Rzeczy" nr 1: Czy w 2024 r. grozi nam trzecia wojna światowa?

"Do Rzeczy" nr 1: Czy w 2024 r. grozi nam trzecia wojna światowa?

Dodano: 
"Do Rzeczy" nr 1. Czy w 2024 r. grozi nam trzecia wojna światowa?
"Do Rzeczy" nr 1. Czy w 2024 r. grozi nam trzecia wojna światowa? Źródło:DoRzeczy
Ciągle zapominamy, że ukraiński duch oporu wobec Rosji może w którymś momencie się załamać. Ciągle zbyt mało doceniamy to, że ukraińskie wojska utrzymują Rosjan ponad tysiąc kilometrów od granicy polsko-ukraińskiej. Odkryliśmy bardzo wiele pokładów niedojrzałości wśród ukraińskich przywódców, ale wciąż są to dla nas partnerzy o wiele korzystniejsi niż bandyci z Kremla – ostrzega Piotr Semka w tekście “A jeśli Kijów padnie?”.

Do pewnego momentu w krajach biednych istniało przekonanie, że modernizacja i wzbogacenie się mogą następować tylko przez westernizację. Ale to się już skończyło pisze Rafał A. Ziemkiewicz w artykule “Zemsta Wschodu”.

Na łamach „Do Rzeczy” również:

W którymś momencie w naszym kraju, ale nie tylko tu, może się pojawić silny społeczny resentyment, bazujący na przekonaniu, że dalsze tkwienie w UE nie oznacza już zysków, a jedynie straty. Czy Unia Europejska się rozpadnie?rozważa Łukasz Warzecha w tekście “Nie polexit, a rozpad UE?”.

Stolica Węgier oddaje hołd artyście, który „malował tak, jak się oddycha” pisze Wiesław Chełminiak w artykule “Sztuka dla nowych czasów”.

W tekście pośmiertnym „New York Times” nazwał go „zajadłym komunistą, który stał się bohaterem wolności słowa” i „człowiekiem, którego Polacy kochali nienawidzić”. Jedno i drugie to nieprawda; komunistą, przynajmniej formalnie, nie był, a do PZPR, mimo ponawianych prób, nie chciano go przyjąć. Sławę zdobył w czasach, w których o wolności słowa Polacy mogli jedynie marzyć, on zaś skwapliwie to wykorzystywał. Nie kochano go nienawidzić, ale nienawidzono, i to z całej mocy – zauważa Krzysztof Masłoń w tekście “Bohater podłych czasów”.

Z dawnej drewnianej zabudowy zachowały się do dziś głównie kościoły, cerkwie i wiejskie chałupy. Jednak setki lat temu architekci tworzyli z tarcic i bali arcydzieła sztuki ciesielskiej. Czas i ogień wymazały je z krajobrazu. Z drewna powstały, w proch się obróciły – pisze Jacek Komuda w artykule “Zapomniana drewniana Polska”.

Trzeba sobie jasno powiedzieć: Francja stała się dzisiaj ziemią misyjną, a bez wsparcia i obecności księży zagranicznych nawet ci już dzisiaj nieliczni praktykujący Francuzi zostaliby pozbawieni możliwości uczestniczenia we Mszy Świętej i dostępu do sakramentów, o jakiejkolwiek innej formie życia wspólnotowego nie wspominając – stwierdza Agnieszka Golańska-Bault w tekście “Francja – ziemia misyjna”.

– Łagodne oblicze i stonowany temperament sekretarza generalnego ONZ, Antónia Guterresa, skrywają realizowane przez niego konsekwentnie dążenia do dokonania radykalnego przeobrażenia światowej gospodarki – pisze Jakub Wozinski w artykule “Nadsekretarz ludzkości”.

W najnowszym numerze również Piotr Semka o zamachu na publiczne media.

Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od środy 27 grudnia 2023 r.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także