"KRS przyjęła stanowisko dotyczące wątpliwości co do korzystania przez Ministra Sprawiedliwości z uprawnienia do zawieszenia prezesa albo wiceprezesa sądu w trybie art. 27 § 3 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Uprawnienie to jest środkiem tymczasowym i terminowym" – czytamy na profilu Krajowej Rady Sądownictwa na portalu X.
Piotr Schab, prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie (i jednocześnie rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych z nadania Zbigniewa Ziobry), został niedawno zawieszony w pełnieniu obowiązków prezesa decyzją ministra sprawiedliwości. Jako argument Adam Bodnar wskazał, że sędzia rzekomo wielokrotnie nadużył władzy – zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości, jak i funkcję rzecznika dyscyplinarnego.
Tymczasem kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie jednogłośnie negatywnie zaopiniowało wniosek resortu o odwołanie sędziego. W tym kontekście sędzia Schab miał wątpliwości, czy decyzja nowego szefa resortu jest zasadna i skuteczna. Wystąpił w tej sprawie do Krajowej Rady Sądownictwa.
Ruch Trybunału
Ponadto w czwartek 1 lutego sędzia Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski wydał postanowienie tymczasowe o zawieszeniu obowiązywania decyzji ministra sprawiedliwości z 18 stycznia 2024 r.
TK zakazał "wydawania decyzji o zawieszeniu Piotra Schaba w pełnieniu funkcji Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie w przyszłości na tych samych lub takich samych podstawach prawnych". Jak czytamy, postanowienie ma obowiązywać do czasu wydania przez Trybunał Konstytucyjny ostatecznego orzeczenia w sprawie. Skarga konstytucyjna dotyczy art. 27 par. 3 Prawa o ustroju sądów powszechnych "w zakresie, w którym nie określa terminu trwania zawieszenia prezesa sądu w pełnionej funkcji".
Czytaj też:
Rząd szykuje rewolucję w TK. Giertych: Coś musimy z tymi osobami zrobić