Zmiany w składce zdrowotnej. Co zrobi prezydent Duda?

Zmiany w składce zdrowotnej. Co zrobi prezydent Duda?

Dodano: 
Pałac Prezydencki w Warszawie
Pałac Prezydencki w Warszawie Źródło: Wikimedia Commons
Sejm zdecydował o obniżeniu przedsiębiorcom składki zdrowotnej. PiS i Nowa Lewica głosowały przeciwko. Teraz ustawa trafi do Andrzeja Dudy. Jaką decyzję podejmie głowa państwa? Jest głos z Pałacu Prezydenckiego.

Za obniżeniem stawki zagłosowało 213 posłów, przeciw było 190 parlamentarzystów, a z kolei 25 wstrzymało się od głosu.

Projekt poparło 152 posłów Koalicji Obywatelskiej oraz 59 z Trzeciej Drogi. Przeciwko głosowała Nowa Lewica - 20 posłów tego ugrupowania wyłamało się i nie poparło obniżenia stawki. Wśród nich byli ministrowie – wicepremier Krzysztof Gawkowski, minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister ds. równości Katarzyna Kotula oraz minister nauki Marcin Kulasek. Podobnie zagłosowało 166 polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Z kolei 12 posłów Konfederacji wstrzymało się od głosu.

Paprocka: Czekamy na ostateczny kształt ustawy

Do procedowania ustawy odniosła się na antenie TOK FM Małgorzata Paprocka, szef Kancelarii Prezydenta RP.

– Trudno mi przewidzieć, nie mam takiej wiedzy, czy będą jakieś istotne zmiany jeszcze na etapie postępowania w Senacie. Już wpływa spora liczba korespondencji w tej sprawie do Kancelarii – powiedziała prezydencka minister.

– Czekamy na postępowanie w Senacie i na to, czy ta ustawa przejdzie bez poprawek, czy będą jakieś zmiany – dodała. Jak zaznaczyła, "dzisiaj Kancelaria Prezydenta nie ma do zakomunikowania w tym temacie nic". – Czekamy na ostateczny kształt ustawy – podkreśliła Paprocka.

– Natomiast prawdą jest, że już wpływają – chociażby z lewej strony sceny politycznej – również wnioski o zawetowanie tej ustawy. Więc na pewno wszystkie takie głosy będą przez prezydenta analizowane. Bez wątpienia najistotniejsze jest bezpieczeństwo zdrowotne obywateli – powiedziała przedstawicielka Pałacu Prezydenckiego.

Co oznaczają zmiany w składce zdrowotnej?

Przegłosowane zmiany mają kosztować budżet państwa 4,6 mld zł. Przepisy wejdą w życie na początku 2026 r.

Przegłosowany projekt wprowadza dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców — część ma być ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów będzie procentowa. Część pierwsza, zryczałtowana, ma wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Z kolei druga część będzie obliczana od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9 proc.).

W przypadku przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem druga część składki będzie naliczana od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.). Projekt zakłada także obniżenie składki do 9 proc. z 75 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie jest 9 proc. minimalnego wynagrodzenia) dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej. Ustawa uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek zdrowotnych w podatku dochodowym.

Nowe przepisy nie zmieniają wysokości składki zdrowotnej płaconej przez pracowników na etacie i nadal będzie to 9 proc. Nie będzie też zmian, jeśli chodzi o składkę w przypadku świadczeń emerytalnych — dalej będzie to 9 proc.

Czytaj też:
Tusk walczy o wyborców Mentzena? Posłanka o planie premiera
Czytaj też:
"Coś się wydarzyło". Media pytają, czemu Leszczyna poparła obniżenie składki zdrowotnej

Źródło: Tok FM / 300polityka.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także