W ramach protestu przeciwko polityce klimatycznej Unii Europejskiej oraz zalewaniu polskiego rynku produktami rolnymi z Ukrainy, polscy rolnicy prowadzą masowe protesty. We wtorek przybyli w tym celu do Warszawy.
Rolników od początku wspiera Konfederacja. Ugrupowanie jako jedyne opowiadało się przeciwko otwarciu granicy na towary rolne z Ukrainy w połowie 2022 roku. Posłowie tej partii systematycznie bywają również na rolniczych protestach.
Konfederacja: Fit for 55 to koncepcja zaorania polskiego rolnictwa
We wtorek część przedstawicieli Konfederacji jest razem z rolnikami na protestach. W Sejmie odbyła się natomiast konferencja prasowa, w której uczestniczyli posłowie Grzegorz Braun i Krzysztof Mulawa.
– Witamy w Warszawie rolników, producentów rolno-spożywczych, przedsiębiorców, przedsiębiorców całą gębą. Takich, którzy rozumieją rynek, rozumieją nowoczesny świat, bo więcej mają kontaktu z nowoczesnością oni obsługujący nowoczesny traktor czy kombajn niż niejeden profesor Uniwersytetu Stołecznego – mówił szef partii Korona.
– Oddychamy z ulgą, że przybyli z odsieczą w nierównej walce, którą prowadzimy z eurohołchozem – powiedział Braun, dodając, że wstępowaliśmy do Unii jako wspólnoty wolnego obrotu handlowego, a obecnie polityka Zielonego Ładu prowadzi do unicestwienia polskiego rolnictwa. – Fit for 55 to koncepcja zaorania polskiego rolnictwa własnymi rękoma – ocenił poseł. – PiS i PO, może z różnym natężeniem entuzjazmu, ale nakładają na polskiego rolnika wszystkie te ciężary – dodał.
Braun: Bez suwerenności żywnościowej nie będzie mowy o żadnej polityce
– Konfederacja od początku w tych protestach staje ramię w ramię z rolnikami. Służy Konfederacja jak może dostępem do tych, chociażby mikrofonów. Jesteśmy dumni z tego, że nasi posłowie, nasi działacze na każde wezwanie, dosłownie o każdej porze dnia i nocy pojawiali się na przejściach granicznych, tam, gdzie naciski na rolników były trudne do sprostania im bez zaangażowania czynnika poselskiego, czynnika politycznego – mówił parlamentarzysta.
– Broniąc prawa do produkowania, czy to ziarna, czy różnych innych produktów pochodzenia roślinnego, zwierzęcego, rolnicy w gruncie rzeczy bronią Rzeczypospolitej. Dlatego, że bronią naszej suwerenności, samowystarczalności żywnościowej. Bez tego nie będzie mowy o niczym, o żadnej polityce, o żadnym stawaniu na wysokości zadania i skończą się możliwości sprostania wyzwaniom w polityce międzynarodowej, jeśli Polacy będą na krótkiej smyczy, na pasku międzynarodowych oligarchów, którzy chętnie karmiliby ludzi byle czym, byle jakiego pochodzenia – powiedział Braun.
Następnie głos zabrał poseł Mulawa, który powiedział, że wdrażanie założeń unijnej polityki pseudoekologicznej dezindustrializacji powoduje wielkie problemy w całej Unii Europejskiej, również w Polsce.
– Członkowie rządu Tuska realizują politykę Mateusza Morawieckiego, podwyższając cel polityki klimatycznej, redukcji CO2 z 55 już teraz na 90 proc. – powiedział, nawiązując do wypowiedzi wiceminister panią Urszulę Zielińskiej.
Czytaj też:
Kołodziejczak odpowiada Morawieckiemu: Złodziej krzyczy łapać złodziejaCzytaj też:
Ardanowski: Protest rolników jest słuszny. Polityka UE chce niszczyć rolnictwo