Policja wydała w piątek komunikat z informacją, że prowadzi czynności dotyczące m.in. czynnej napaści oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, uszkodzenia mienia, a także posiadania wyrobów pirotechnicznych w czasie zgromadzenia. Opublikowane wizerunki protestujących pochodzą z nagrań, które zabezpieczyli funkcjonariusze.
"Każdy, kto rozpoznaje widoczne na zdjęciach osoby, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z prowadzącymi postępowania policjantami" – czytamy na stronie internetowej KSP.
Informacje można przekazywać, dzwoniąc na numer +48 47 723 65 83, +48 47 72 372 30 albo pisząc na adres: [email protected], [email protected].
Protest rolników. Policja podała bilans zamieszek pod Sejmem
W środę w Warszawie odbył się ogromny protest rolników. Pod Kancelarią Premiera płonęły race i opony, przed Sejmem doszło do starć z policją, która użyła środków przymusu bezpośredniego i gazu łzawiącego.
Komenda Stołeczna poinformowała w czwartek, że rannych zostało łącznie 14 policjantów, którym udzielono pomocy medycznej w szpitalach. Zatrzymano 55 osób, nałożono 34 mandaty karne i skierowano 12 wniosków do sądu o ukaranie.
Dwóch podejrzanych zatrzymanych w czasie środowych protestów, wobec których czynności procesowe były prowadzone w trybie przyspieszonym, wyrokami Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia zostało skazanych. "Sąd ocenił ich zachowanie jako czyny o charakterze chuligańskim" – przekazała wczoraj KSP.
Według szacunków miejskiego ratusza w proteście udział wzięło około 30 tys. osób. Policja podkreśla, że "zdecydowana większość manifestowała swoje poglądy pokojowo, jednak nie zabrakło wśród nich prowokatorów, którzy atakowali policjantów, niszczyli mienie oraz próbowali wedrzeć się do centralnych organów państwowych".
"Badane są agresywne zachowania osób biorących udział w proteście, jak i policjantów pod kątem prawidłowości podejmowanych środków zapobiegawczych" – czytamy w komunikacie.
Czytaj też:
Mentzen był na proteście rolników. "Policja potraktowała nas gazem i zaatakowała"