"Jak to złodziei?" – zapytacie. Odpowiadamy: No przecież minister Kierwa-Kierwiński ogłosił, że połowa zatrzymanych rolników to pijaki. A kto pijak, to złodziej, wiemy to z Barei. Interia też ładnie patrzy władzy na ręce: "Zarzuty dla awanturników". Podpowiadamy: właściwe słowo to "warchoły". Za komuny, widzicie, pałowano warchołów z Radomia. A teraz – warchołów spod Radomia.
Porządek panuje też w partii. Szeregowy poseł i były nadpremier Jarosław Kaczyński zakończył dyskusję o sukcesji, ogłaszając, że nigdzie się nie wybiera. Z całego wywiadu u braci mniejszych najbardziej podobało nam się zdanie: "Partia nie jest w kryzysie". Przypomniał nam się dowcip Mleczki – rysunek faceta, który z zaciśniętymi zębami cedzi: "Najbardziej mnie denerwuje, jak mi mówią, że nie mam poczucia humoru".
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.