– To dosyć zabawne, że najwyraźniej Żydzi nie mają na mnie niczego „gorszego” niż tylko publicznie zrobić ze mnie Żyda – stwierdził w odpowiedzi Braun.
Na tekst Danielsa zareagował również Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego. „Pan uważa, że jest z Izraela więc Panu więcej wolno i może wytykać komuś żydowskie korzenie, nie ryzykując stygmatu „antysemity”?” – pytał na Twitterze.
Sprawa tyczy się wpisu Danielsa z 11 listopada zeszłego roku, gdy komentując wydarzenia z Marszu Niepodległości, nazwał słynnego reżysera „idiotą”.
– Nie będę nawet próbował odnaleźć się w sytuacji, w której ktoś ewidentnie wystawia zapotrzebowanie na to, bym się tłumaczył, że nie jestem wielbłądem ani Eskimosem. Tej konwencji nie podejmę – skomentował Braun przeprosiny w rozmowie z portalem PCh24.pl.
Czytaj też:
Spór Ziemkiewicza z Danielsem o Jedwabne? "Jedyne co mnie interesuje to prawda"Czytaj też:
Daniels: Antysemityzm to problem całego świata. Polska była jedynym krajem, który walczył z nazistami