Jabłoński zwrócił się do Tuska. "Te przestrogi też na pewno gdzieś się zachowały"

Jabłoński zwrócił się do Tuska. "Te przestrogi też na pewno gdzieś się zachowały"

Dodano: 
Premier RP Donald Tusk
Premier RP Donald Tusk Źródło:PAP / Leszek Szymański
Donald Tusk opowiada dziś, że w latach 2007-2014 ostrzegał przed Rosją (...). Serio? Sprawdźmy – przekazał poseł PiS Paweł Jabłoński.

Premier Donald Tusk udzielił wywiadu sześciu gazetom: "Gazecie Wyborczej", "El Pais" (Hiszpania), "La Repubblice" (Włochy), "Die Welt" (Niemcy), "LeSoir" (Belgia) oraz "Tribune de Geneve" (Szwajcaria).

– Gdy po raz pierwszy byłem premierem, nikt poza krajami bałtyckimi nie zwracał uwagi na moje przestrogi, że Rosja może być zagrożeniem – powiedział szef polskiego rządu. – Wzruszano ramionami: no tak, Polak, rusofob – dodał. Polityk stwierdził, że od tego czasu "zaszły znaczące zmiany", które obserwuje "bez satysfakcji". – Dziś w Niemczech główne partie CDU i SPD konkurują ze sobą o to, która z nich jest bardziej proukraińska – zauważył.

Jabłoński: Właśnie wysłałem interpelację

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Jabłoński złożył w Sejmie interpelację, w której wskazuje konkretne wypowiedzi Donalda Tuska o potrzebie budowania z Rosją "dobrych relacji". Jedno z pytań brzmi: "Kiedy, wobec kogo i w jakich okolicznościach wygłaszał pan w latach 2007-2014 przestrogi, że Rosja może być zagrożeniem?".

"Prezes Rady Ministrów Donald Tusk opowiada dziś, że w latach 2007-2014 ostrzegał przed Rosją, mówił, że Rosja jest dla Europy problemem, a nie partnerem... Serio? Sprawdźmy. Właśnie wysłałem interpelację w tej sprawie. Czekam na odpowiedź. Bo dobrze pamiętamy co mówił publicznie... No ale przecież te przestrogi też na pewno gdzieś się zachowały, prawda @donaldtusk?" – napisał na platformie X były wiceminister spraw zagranicznych.

twitter

Do sprawy odniósł się również Radosław Fogiel. "Tusk dla »Wyborczej«: »Gdy po raz pierwszy byłem premierem, nikt poza krajami bałtyckimi nie zwracał uwagi na moje przestrogi, że Rosja może być zagrożeniem«. Zachowało się nagranie Tuska ostrzegającego przed Rosją" – zwrócił uwagę polityk PiS.

– Jeśli dzisiaj istnieje pewien problem, który musimy codziennie, permanentnie rozwiązywać w relacjach ze wszystkimi – bez wyjątku – partnerami europejskimi, to jest problem eliminowania, czy redukowania tego fałszywego obrazu, że Polska to jest rusofobiczny kraj z rusofobicznymi władzami i ktokolwiek w Polsce rządzi, zawsze Polska będzie organizowała Europę w jakiejś awanturze antyrosyjskiej – mówił w 2014 r. Donald Tusk.

twitterCzytaj też:
Buda: Tusk nie miał udziału w pokonaniu inflacji, a teraz to zmarnotrawi

Źródło: Gazeta Wyborcza / X
Czytaj także