Gowin zaapelował do polityków izraelskich, aby skoncentrowali się przede wszystkim na zwalczaniu antypolonizmu w Izraelu, a walkę z antysemityzmem w Polsce zostawili polskiemu rządowi.
– Liczymy na to, że nasi izraelscy partnerzy, zamiast wytykać nam, Polakom rzeczywiście takie wypowiedzi, które nie dadzą się niczym usprawiedliwić, to jednak że nasi izraelscy partnerzy skoncentrują się na zwalczaniu równie drastycznych, a czasami znacznie bardziej drastycznych wypowiedzi wymierzonych w godność narodu polskiego, a takie wypowiedzi padają z ust zarówno ważnych polityków izraelskich, jak i pojawiają się w przestrzeni debat publicznych, zwłaszcza w mediach społecznościowych – mówił podczas konferencji prasowej.
Wicepremier stwierdził, że wierzy, iż w niedługim czasie uda się przezwyciężyć konflikt, który narósł wokół ustawy o IPN.
– Czekamy na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Niezależnie od tego, jakie to orzeczenie będzie, bezpośrednio po tym, jak zapadnie werdykt Trybunału, rząd przystąpi do działań, które powinny uspokoić izraelską opinię publiczną i także naszych partnerów amerykańskich – mówił wicepremier.
Czytaj też:
Gowin: Ustawa o IPN to nie jest Pismo ŚwięteCzytaj też:
Nowelizacji ustawy o IPN. Kolejne zawiadomienia o możliwości złamania ustawy