– Nie ma sensu budować zjednoczonej opozycji przeciwko PiS-owi. Największym zagrożeniem dla PiS-u jest sam PiS. On się spokojnie sam rozmontuje – mówił Marek Sawicki na antenie Polskiego Radia. Poseł stwierdził, że oprócz PiS-u powinny powstać w Polsce trzy bloki polityczne. Jeden liberalny tworzony przez PO i Nowoczesną, jeden gromadzący lewicę oraz jeden tworzony przez ludowców.
– Chcemy budować ludowo-konserwatywny blok wyborczy. Chcemy go budować z samorządowcami, ale także z niektórymi mniejszymi środowiskami politycznymi po to, by pokazać, że dla tej wojny PiS z PO jest alternatywa, że nie trzeba o każdą różnicę prowadzić wojny – mówił polityk PSL.
– Wyborcy samorządowi określą jak to będzie. Znam przypadki, że są takie powiaty i gminy, gdzie PSL ma koalicję z PiS-em, więc dla dobra lokalnych wyborców i przy porozumieniu programowym takich koalicji nie wykluczam – twierdził. Polityk przyznał jednak, że ciężko będzie porozumieć się ludowcom z PiS-em, któremu zależy na likwidacji PSL.
Czytaj też:
Petru: Opozycja może ponieść klęskę w wyborach. Koalicja trzeszczyCzytaj też:
Sondaż: PiS wciąż liderem, ale traci poparcie. SLD trzecią siłą w Sejmie