W komunikacie Prokuratury Krajowej czytamy:
"W dniu 4 czerwca 2024 r. prokurator przedstawił Michałowi O. dwa nowe zarzuty popełnienia przestępstwa 'prania pieniędzy' z art. 299 kk w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
Prokurator zarzucił podejrzanemu, iż w latach 2020-2021 dokonywał czynności mających na celu udaremnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków uzyskanych w ramach umowy zawartej przez Fundację Profeto z Funduszem Sprawiedliwości na budowę ośrodka 'Archipelag' w Wilanowie. Czynów tych miał się dopuścić wspólnie i w porozumieniu z Piotrem W., prezesem TISO sp. z o.o., będącym wówczas głównym wykonawcą ww. ośrodka.
Podejrzany doprowadził do podpisania umowy najmu gruntu, na którym prowadzona była budowa ośrodka, na podstawie której firma TISO sp. z o.o. wynajęła od Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (współwłaściciela) część ww. nieruchomości. Drugim współwłaścicielem nieruchomości była Fundacja Profeto reprezentowana przez Michała O.
W wykonaniu ww. umowy (i zawartego później aneksu) firma TISO sp. z o.o. przelała na konto bankowe Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego środki o łącznej kwocie 3.650.000 zł, którą to kwotę podejrzany Michał O. przelał następnie na rachunek Fundacji Profeto, tym samym utrudniając stwierdzenie ich pochodzenia z przestępstwa dokonanego na szkodę Funduszu Sprawiedliwości.
Przesłuchany uzupełniająco podejrzany Michał O. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Wobec podejrzanego stosowany jest środek w postaci tymczasowego aresztowania.
O podejrzeniu popełnienia powyższych przestępstw prokuraturę zawiadomił Generalny Inspektor Informacji Finansowej, dołączając jednocześnie stosowną dokumentację i dane bankowe. Materiały uzyskane od GIIF, uzupełnione w ramach czynności własnych prokuratury, stanowiły podstawę przedstawionych zarzutów".
Pełnomocnik: Nie ma dowodów
Jest stanowisko pełnomocnika ks. Olszewskiego, mec. Krzysztofa Wąsowskiego. Podkreśla on, że nowe zarzuty mogą mieć związek z potrzebą uzasadnienia przedłużania aresztu dla kapłana.
"Ponieważ w tym zarzucie nie ma owych 'brudnych pieniędzy' zatem jak można 'prać nie brudne pieniądze'. Obrona podejrzewa, że ten nowy zarzut został postawiony 'dla pozoru', aby 'pozorować' konieczność przedłużenia tymczasowego aresztowania ks. Michała. Dodać przy tym wypada, że w treści owego 'zarzutu' nie wskazano żadnego dowodu, który by go choćby w najmniejszym stopniu uwiarygadniał. Takie rzeczy zdarzały się w czasach słusznie minionych. Dlatego obrona domaga się z całą stanowczością, aby uwolnić ks. Michała" – zaznacza adwokat.
Ks. Olszewski w areszcie
30 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył zażalenie na areszt ks. Michała Olszewskiego. W drodze losowania sprawa została przydzielona sędziemu Piotrowi Kluzowi, który w latach 2009-2012 był wiceministrem sprawiedliwości w rządzie PO. W związku z tymi doniesieniami dziesiątki publicystów i dziennikarzy podpisało się pod apelem o wyłączenie sędziego Kluza ze sprawy ks. Olszewskiego.
– Ksiądz Olszewski pozostaje w areszcie, do dyspozycji prokuratury, do 24 czerwca 2024 r., do godz. 06:05 rano – przekazał mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego. 22 maja Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia sądu I Instancji o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec trójki podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości – w tym wobec ks. Michała Olszewskiego.
Czytaj też:
Kaleta: Afera z Funduszem Sprawiedliwości to dęta aferaCzytaj też:
Działania Bodnara ws. Funduszu Sprawiedliwości. Mec. Lewandowski pokazuje ich absurd