"Zgodnie z zapowiedzią". Szłapka zrzekł się immunitetu

"Zgodnie z zapowiedzią". Szłapka zrzekł się immunitetu

Dodano: 
Minister Adam Szłapka w Sejmie
Minister Adam Szłapka w Sejmie Źródło:PAP / Albert Zawada
Minister ds. UE, poseł Adam Szłapka, poinformował o zrzeczeniu się immunitetu poselskiego.

"Zgodnie z zapowiedzią dziś zrzekłem się immunitetu. Zrobiłem to od razu po otrzymaniu stosownego pisma od Marszałka Sejmu" – napisał szef Nowoczesnej Adam Szłapka w mediach społecznościowych.

W tym tygodniu prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie Adama Szłapki do odpowiedzialności karnej.

Chodzi o zdarzenie z 24 kwietnia 2023 roku, kiedy poseł Adam Szłapka, jadąc samochodem osobowym na Saskiej Kępie w Warszawie, potrącił 16-letnią rowerzystkę na przejeździe rowerowym.

Prokuratura informowała wówczas, że nastolatka doznała "urazu głowy ze złamaniem kości nosowych z przemieszczeniem". Po zdarzeniu Szłapka zadeklarował, że sam zrzecze się immunitetu polskiego. Nie było to jednak możliwe, zanim wniosek prokuratury trafi do marszałka Sejmu. Obecnie Szymon Hołownia bada prawidłowość wniosku o uchylenie immunitetu posła, a następnie zapyta o decyzję samego Adama Szłapkę – czytamy.

Polityk zapewnia, że nie uchyla się przed odpowiedzialnością i zrzeknie się immunitetu. – Sprawa się toczy. Jestem w kontakcie zarówno z osobą poszkodowaną, jak i z jej rodziną. Kiedy do Sejmu trafi wniosek o uchylenie mi immunitetu, natychmiast się go zrzeknę – zapewniał szef Nowoczesnej.

Policjantka nie rozpoznała posła

Niedawno "Rzeczpospolita" przypomniała, że Adam Szłapka początkowo nie przyznawał się, że jest parlamentarzystą i że chroni go immunitet – przemilczał to na miejscu wypadku, a wezwany dwa miesiące później na przesłuchanie, wyjawił to dopiero dopytywany o zawód. Opisała to w służbowej notatce przesłuchująca go policjantka, która nie rozpoznała, że mężczyzna jest posłem.

Według gazety polityk prawdopodobnie chciał uniknąć rozgłosu i wdrożenia procedury związanej z uchyleniem immunitetu. Na postawienie posłowi zarzutów zgodę musi wyrazić Sejm poprzez uchylenie immunitetu bezwzględną większością ustawowej liczby posłów. Dziennik odnotował, że nawet gdyby minister został skazany, może zachować mandat posła. "Przesądzi to, czy wypadek zostanie uznany za przestępstwo nieumyślne" – czytamy.

Czytaj też:
"Walec" Bodnara nie zwalnia. Odwołano prezesów rzeszowskich sądów

Źródło: X / gov.pl/"Rz"
Czytaj także