"Biedny Alfi nie żyje. Lekarze mieli rację. Pan Duda znowu się wygłupił. Szkoda tylko, że z taką pasją jak Alfiego nie bronił TK i sądów, ale to wymagałoby odwagi a nie Twittera" – napisał na Twitterze redaktor naczelny "Newsweeka".
Wypowiedź Lisa wywołała gwałtowne reakcje wśród obserwatorów życia publicznego. Komentatorzy zarzucili Lisowi, że posługuje się dramatem dziecka i jego rodziców do własnych celów.
twittertwittertwittertwitter
Również Leszek Balcerowicz powiązał dramat chłopca z bieżącą polityką. Były polityk stwierdził, że stosunek PiS-u do protestu niepełnosprawnych przy jednoczesnym wsparciu dla Alfiego, pokazał "bezgraniczny cynizm aktywistów PIS". Zdaniem Balcerowicza działacze Prawa i Sprawiedliwości są "odrażający moralnie".
twitterCzytaj też:
Alfie Evans nie żyje