O wniosku ws. Ryszarda Wilka informuje w czwartek RMF FM.
Jest wniosek o uchylenie immunitetu Ryszardowi Wilkowi z Konfederacji
Z ustaleń rozgłośni wynika, że obecnie w Prokuraturze Generalnej trwa analiza dokumentacji przesłanej przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu, która prowadzi śledztwo i chce postawiać posłowi Konfederacji zarzuty. Dopiero po tej analizie Adam Bodnar podejmie decyzję, czy zgodnie z wolą śledczych skieruje ten wniosek do Sejmu.
Sprawa ma związek z wydarzeniem, które miało miejsce w maju tego roku w okolicach Nowego Sącza. Wtedy to funkcjonariusze policji interweniowali wobec pijanego mężczyzny, który miał blokować ruch samochodów. Podczas czynności okazało się, że tym mężczyzną jest poseł Konfederacji. Wilk miał zachowywać się wobec policjantów agresywnie, wyzywać ich i szarpać. Z tego właśnie względu, prowadzone przez prokuraturę śledztwo dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariuszy policji.
Poseł Konfederacji: Nie zamierzam korzystać z żadnych przywilejów poselskich
Parlamentarzysta już w maju odniósł się do incydentu ze swoim udziałem. "Potwierdzam, że taka sytuacja miała miejsce. Stres i emocje zawsze znajdą jakieś ujście, ale nigdy nie powinny w taki sposób" – podkreślał w maju na platformie X. Wilk poinformował wówczas, że spotkał się z policjantami i "wyjaśniliśmy sobie sprawy". "[...] przyjęli moje przeprosiny" – dodał.
"Przepraszam wszystkich za powstałą sytuację. Szczegółów zdarzenia nie będę komentować. Mam nadzieję, że sytuacja nie będzie tego wymagać, ale nie zamierzam korzystać z żadnych przywilejów poselskich w tej sprawie" – deklarował.
W czwartek, kiedy media poinformowały o wniosku ws. uchylenia immunitetu parlamentarzysta zabrał głos po raz kolejny. Podtrzymał złożoną wcześniej deklarację.
"Najważniejsze dla mnie jest to, że zanim sprawa stała się publiczna, osobiście przeprosiłem policjantów, wpłaciłem nawiązkę na rzecz wdów i sierot po poległych na służbie policjantach oraz oczywiście zrzeknę się immunitetu tak jak zapowiadałem w maju" – napisał poseł Wilk.
Czytaj też:
Adam Bielan stanie przed sądem? "Mam nadzieję, że odpowie karnie i materialnie"Czytaj też:
Konfederacja wzywa ministra do dymisji. Braun: On Polski po prostu nie lubiCzytaj też:
Czarne chmury nad Dworczykiem. Bodnar spełnił obietnicę