Roman Giertych, przewodniczący zespołu do spraw rozliczeń PiS, zapowiedział w czwartek, że jego zespół przygotowuje zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego. – Instytucje rządowe, ministerstwa wypłacały haracz dla podmiotów związanych z Radiem Maryja i z ojcem Tadeuszem Rydzykiem – oświadczył.
O. Rydzyk do Giertycha: Co się z panem porobiło?
– Panie Romanie, co się z panem porobiło? Mówienie, że Radio Maryja dostawało haracze za wspieranie Prawa i Sprawiedliwości, kiedy było u władzy, to ja tylko zapytam, co się z panem porobiło? – pytał o. Rydzyk na antenie RM.
– Gdyby to nie było ostre zapalenie wyobraźni mówiącego, to powiedziałbym, iż to jest kłamstwo, oszczerstwo. Czy może to jest aż takie zaślepienie w nienawiści? Ja bym ciągle powtarzał: Panie Romanie, robił pan takie dobre wrażenie. Tyle razy rozmawialiśmy i nigdy nie spodziewałbym się, iż takie padną kłamstwa i oszczerstwa – dodał.
Podkreślił, że "to nie jest przyjemne, żeby coś takiego słyszeć na swój temat". – W mojej celi mam na ścianie duży krzyż, obraz Matki Bożej i św. Jana Pawła II. Tam się modlę, bo człowiek nie wytrzymałby tego hejtu bez Pana Boga (…) – dodał.
"Ludzie utrzymują Radio Maryja"
– Można obrzucić człowieka błotem na zasadzie "plujcie, plujcie, a zawsze coś przyschnie". – To jest na to obliczone (…). Wszystkich proszę, aby się modlili, bo to jest satanistyczne. Ojcem kłamstwa jest szatan – mówił zakonnik.
Przypomniał, że ataki na Radio Maryja trwają od dawna, a ich celem jest, "żeby ludzie się od nas odwrócili". – Bo ludzie utrzymują Radio Maryja i Telewizję Trwam. Kochani, należy pomagać temu, co jest dobre. Dziękujemy za to. Gdyby wszyscy czuli tę sprawę, to by bardziej wspierali i to byłoby o wiele lepsze. Raz jeszcze dziękuję wszystkim – zakończył o. Rydzyk.
Czytaj też:
Lisicki: Giertych grozi Radiu Maryja. Ziemkiewicz: Teraz wojna z Kościołem