Były prezydent poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że otrzymuje od obywateli wiadomości, w których jest proszony o to, aby przyjechał do Sejmu. "Rozważam taka decyzję" – napisał Lech Wałęsa.
Przypomnijmy, że wstęp do gmachu parlamentu został ograniczony w związku z trwającym tam protestem rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Do Sejmu nie wpuszczono dotychczas Wandy Traczyk-Stawskiej, harcerki Szarych Szeregów i uczestniczki Powstania Warszawskiego oraz Janiny Ochojskiej, szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej.
Internauci przewidywali, że są osoby, które będą chciały wykorzystać swoją pozycję bądź nazwisko, aby tylko obrazki sprzed Sejmu "poszły w świat". Są tacy którzy do tego nawołują i mówią wprost jaka idzie za tym intencja.