Informację o nowym wniosku ws. biznesmena przekazał w poniedziałek rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Prokuratura wnioskuje o utrzymanie aresztu wobec Pawła S.
– Prokurator skierował dziś do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach wniosek o utrzymanie wobec Pawła S. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – poinformował. Jak przekonywał, potrzeba utrzymania środka wynika z zachodzącej uzasadnionej obawy ucieczki, ukrywania się oraz bezprawnego utrudniania postępowania
Na razie sąd nie wyznaczył terminu posiedzenia w tej sprawie.
Zarzuty dla twórcy Red is Bad. Grozi mu 10 lat więzienia
Właściciel patriotycznej marki odzieżowej Red is Bad Paweł S. wylądował w środę na lotnisku w Warszawie. Tam został przejęty przez funkcjonariuszy CBA i przewieziony do prokuratury w Katowicach.
Biznesmena deportowano do Polski z Dominikany, gdzie w piątek został zatrzymany przez tamtejsze służby. Od 10 października był poszukiwany czerwoną notą Interpolu, a także wydano za nim list gończy oraz europejski nakaz aresztowania (ENA).
W ubiegły czwartek biznesmen został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania brudnych pieniędzy. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Tego samego dnia "Rzeczpospolita" poinformowała, że S. wypowiedział pełnomocnictwo dwóm adwokatom: Krzysztofowi Wąsowskiemu i Bartoszowi Lewandowskiemu. Według dziennika, może to być sygnał, że biznesmen zdecydował się na współpracę z prokuraturą. Jak wynikało z artykułu, podczas czynności w prokuraturze biznesmen miał być w bardzo słabej kondycji psychicznej.
Czytaj też:
Nieoczekiwany zwrot ws. Pawła S. Wypowiedział pełnomocnictwo dwóm adwokatomCzytaj też:
Paweł S. szantażowany aresztowaniem matki? "Obraz prokuratury jak z czasów stalinizmu"Czytaj też:
"Zupełnie nieodpowiedzialne". Burza wokół deportacji Pawła Szopy