"Status Sieci wymaga od jej członków niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej" – piszą w specjalnym oświadczeniu europejscy sędziowie. Dokument został przyjęty podczas Zgromadzenia Generalnego w Lizbonie. Podkreślają, że w ciągu kilku miesięcy zdecydują, czy KRS może dalej należeć do ich organizacji.
W Zgromadzeniu Generalnym w Lizbonie uczestniczyli przedstawiciele polskiej KRS: sędziowie Maciej Mitera i Dariusz Drajewicz. Wizyta była odpowiedzią na wyraźne wezwanie władz Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa, które stanowczo poprosiły o rozmowę i wyjaśnienie, czy KRS nadal podziela cele i wartości istotne dla członkostwa w ENCJ – opisuje RMF24.
Sędzia Maciej Mitera, rzecznik KRS uspokaja mówiąc, że nie ma żadnych obaw o usunięcie polskiej Rady z Sieci. – W kuluarach były zapytania o niezależność. Staraliśmy się wszystkich przekonywać, że ta niezależność nie jest zagrożona, natomiast deklaracja jest taka, jaka jest – mówi Mitera. Rzecznik KRS wskazuje, że większy niepokój europejskich sędziów powinna budzić sytuacja w Hiszpanii. W ubiegłym tygodniu związki zawodowe sądownictwa i prokuratorów zorganizowały strajk domagając się większej niezależności i poprawki warunków pracy.
Czytaj też:
RMF FM: Kłopoty nowej Krajowej Rady SądownictwaCzytaj też:
Przedstawiciel prezydenta w KRS: Byłoby wskazane, aby prof. Gersdorf została w SN